Mimo najszczerszych chęci nie każdy gwiazdkowy upominek jest udany – można np.: nie trafić w rozmiar albo gust obdarowanego. Co zrobić w takiej sytuacji? Jeżeli towar był kupiony w tradycyjnym sklepie i nie ma wad, zwrot zależy od dobrej woli sprzedawcy.
– Dlatego przed zakupem warto się upewnić, czy będzie taka możliwość – mówi Malwina Buszko z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – To sklep ustala terminy i zasady zwrotów, może, np. zamiast pieniędzy wręczyć bon na zakupy w tej samej sieci handlowej albo zażądać oryginalnego opakowania – dodaje.
Coraz więcej sieci idzie klientom na rękę i pozwala na zwroty. Jeżeli jednak sklep wyraźnie informuje (np. na kartce przy kasie) że zwrotów nie przyjmuje, to nie można go do tego zmusić.
– Sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu towaru niewadliwego, ale jeśli przewiduje taką możliwość w regulaminie, to nie może odmówić klientowi, który spełnił przewidziane warunki – mówi adwokat Andrzej Bućko.
Towar wadliwy
Inaczej jest, jeśli kupiona rzecz ma wadę - zarówno fizyczną (np. rzecz nie ma właściwości którą powinna mieć, albo o której sprzedawca zapewniał) jak i prawną (należy do innej osoby lub jest np.: przedmiotem zastawu).