Reklama

Reklama „Czwartkowe zaliczanie" pubu Kubryk pozostanie na Facebooku

Reklama internetowa pubu Kubryk wykorzystująca na portalu Facebook hasło „czwartkowe zaliczanie" nie dyskryminuje kobiet.

Publikacja: 30.04.2014 11:17

Reklama „Czwartkowe zaliczanie" pubu Kubryk pozostanie na Facebooku

Reklama „Czwartkowe zaliczanie" pubu Kubryk pozostanie na Facebooku

Foto: www.sxc.hu

To sedno niedawnej uchwały Komisji Etyki Reklamy rozpatrującej skargę konsumentki wniesionej przeciwko BAKISTA Łukasz Kubicki (uchwała nr ZO 28/14).

Przedmiotem skargi była reklama internetowa na portalu Facebook pubu Kubryk, która promowała cykl imprez odbywających się w czwartki, zawierająca hasło "Czwartkowe zaliczanie. Przyjdź i przekonaj się jakie to proste". Obok hasła reklama przedstawiała wystylizowaną na studentkę młodą kobietę w gorsecie wygiętą w seksualnej pozie.

- Reklama jest seksistowska przez co dyskryminuje kobiety. Natomiast nieprzypadkowa prymitywna gra słów pokazuje kobiety jako obiekt seksualny do zaliczenia - podniosła w skardze konsumentka (sygn. akt: K/169/13).

Arbiter-referent popierający skargę wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z dobrymi obyczajami oraz zarzucił, że nie była ona prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji.

Wniósł również o uznanie reklamy za niezgodną z art. 4 Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego „reklamy nie mogą zawierać elementów, które zawierają treści dyskryminujące, w szczególności ze względu na rasę, przekonania religijne, płeć lub narodowość".

Reklama
Reklama

Indeksy pubu

W pisemnej odpowiedzi na skargę skarżony wyjaśnił, że cykliczne imprezy o nazwie "Czwartkowe zaliczanie" skierowane są do studentów. W każdy czwartek rozdawane są  klubowe indeksy. Co tydzień wymyślane są różne zadania, np.: wypicie czegoś kwaśnego czy stanie na rękach przed Djem. Za wykonane zadania, jak również za regularną obecność na imprezach, uczestnicy dostają pieczątki do indeksów. Student, który zbierze najwięcej pieczątek w roku, wygrywa zagraniczną wycieczkę.

- Nasze reklamy nie miały na celu dyskryminowania kobiet. Nazwa imprezy nie odnosi się do zaliczania kobiet tylko do wymyślonych przez nas zadań. Imprezy te odbywają się od roku i nigdy goście lokalu nie poczuli się urażeni treścią naszych reklam – podkreślił skarżony.

Brak wulgaryzmów

Także zespół orzekający w uchwale podjętej 18 marca br. nie dopatrzył się w przedmiotowej reklamie naruszenia norm kodeksu zarzucanych przez konsumentkę.

Jego zdaniem, samo hasło „czwartkowe zaliczanie" nie jest wulgarne.

- Przedmiotowa reklama jest zatem zgodna z przyjętymi normami społecznymi i była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej - uznał skład orzekający.

To sedno niedawnej uchwały Komisji Etyki Reklamy rozpatrującej skargę konsumentki wniesionej przeciwko BAKISTA Łukasz Kubicki (uchwała nr ZO 28/14).

Przedmiotem skargi była reklama internetowa na portalu Facebook pubu Kubryk, która promowała cykl imprez odbywających się w czwartki, zawierająca hasło "Czwartkowe zaliczanie. Przyjdź i przekonaj się jakie to proste". Obok hasła reklama przedstawiała wystylizowaną na studentkę młodą kobietę w gorsecie wygiętą w seksualnej pozie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Samorząd i administracja
Znamy wyniki egzaminu na urzędnika mianowanego. „Przełamaliśmy barierę niemożności"
Prawo w Polsce
Czy można zagrodzić jezioro? Wody Polskie wyjaśniają
Prawo dla Ciebie
Zamieszanie z hybrydowym manicure. Klienci zestresowani. Eksperci wyjaśniają
Za granicą
Ryanair nie poleci do Hiszpanii? Szykuje się strajk pracowników. Jest stanowisko przewoźnika
Prawo drogowe
Będzie podwyżka opłat za badania techniczne aut. Wiceminister podał kwotę
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama