Negocjacje w Rijadzie. Skąpe wyniki i wielkie żądania Kremla

Pokój na razie ma wrócić tylko na Morze Czarne. Co do reszty Moskwa nie zmienia stawianych pod adresem władz w Kijowie żądań. Większość Ukraińców nie chce kapitulować. Wolą nadal walczyć, nawet jeżeli na dobre mają stracić wsparcie USA.

Publikacja: 25.03.2025 19:08

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

Po trzech dniach rozmów (rosyjsko-amerykańskich i amerykańsko-ukraińskich) w Rijadzie Biały Dom ogłosił (w dwóch odrębnych komunikatach), że udało się dojść do porozumienia w kwestii „zapewnienia bezpiecznej żeglugi, wyeliminowania użycia siły i zapobiegania wykorzystywaniu statków handlowych do celów wojskowych na Morzu Czarnym”. W zamian Stany Zjednoczone mają pomóc rosyjskim producentom produkcji rolnej i nawozów powrócić na światowy rynek, ale też sprzyjać obniżeniu kosztów ubezpieczeń transportu morskiego czy zwiększeniu dostępu Rosji do portów i systemów płatniczych w celu przeprowadzenia tego typu transakcji. Z rosyjskiego komunikatu wynika, że oczekują m.in. przywrócenia dostępu dla Swift dla Rosselhozbanku (banku rolniczego)

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Konflikty zbrojne
Rakieta uderzyła w dzieci niosące wodę w Strefie Gazy. Izrael mówi o „awarii”
Konflikty zbrojne
30 lat po Srebrenicy. Żałoba zmienia się w politykę pamięci
Konflikty zbrojne
Zabójstwo pułkownika Iwana Woronycza w Kijowie. SBU: zabójcy zostali „zlikwidowani”
Konflikty zbrojne
USA naciskają na sojuszników w sprawie Tajwanu. Odpowiedź Australii może nie zadowolić Pentagonu
Konflikty zbrojne
Prezydent Turcji chwali rozpoczęcie procesu rozbrojenia kurdyjskich separatystów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama