W trakcie największych w historii Białorusi powyborczych protestów w sierpniu 2020 roku Raman Pratasiewicz stał na czele najpopularniejszego wówczas rosyjskojęzycznego kanału w Telegram NEXTA. Wówczas nadająca z Warszawy redakcja była jednym z głównych źródeł informacji dla protestujących na ulicach Mińska i innych białoruskich miast. Stamtąd dowiadywali się o represjach, protestach i działaniach władz. Protesty stłumiono, liderów opozycji wsadzono za kratki albo zmuszono do imigracji. Pratasiewicz pod koniec 2020 roku przeprowadził się z Warszawy do Wilna gdzie współpracował z biurem liderki opozycji demokratycznej Swiatłany Cichanouskiej. W ręce białoruskiego KGB wpadł w maju 2021 roku gdy wracał samolotem wraz ze swoją partnerką Sofią Sapiegą z Aten do Wilna. Samolot został przymusowo uziemiony przez służby białoruskie (twierdziły, że na pokładzie była bomba). Z powodu wprowadzonych wtedy sankcji od tamtej pory na Białoruś (i nad Białorusią) nie latają zachodnie linie lotnicze, samoloty białoruskiej linii lotniczej Belavia również nie lądują w portach zachodnich państw.