We wtorek szef najważniejszego w czasie wojny resortu obrony zdymisjonował jednocześnie czterech swoich zastępców. Jeden z nich ma zająć inne stanowisko w ministerstwie, przyszłość pozostałych jest niejasna.
– System resortu obrony – Siły Zbrojne, GUR (wywiad wojskowy) oraz DSST (państwowa specjalna służba transportu) – podczas stanu wojennego są obszarem zamkniętym. A to oznacza, że wszystkie procesy wewnątrz mają być wyraźne i kontrolowane. Jakiekolwiek zewnętrzne bądź wewnętrzne próby wpływu na nie są niedopuszczalne – tłumaczył zmiany kadrowe Rustem Umerow, wywołując tym samym jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi. Co miał na myśli?