Pieskow przypomina, że konstytucja zakazuje Rosji zrzekać się swoich zdobyczy

Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow mówił w czasie spotkania z dziennikarzami, że cele, które Rosja chce osiągnąć w toku działań wojennych na Ukrainie, "przy właściwym nastawieniu ukraińskiego reżimu", mogłyby zostać osiągnięte przy stole negocjacyjnym. Jednocześnie dodał, że obecnie "nie ma sygnałów ze strony ukraińskiej" wskazujących, iż byłaby ona gotowa do rozmów.

Publikacja: 28.02.2023 11:35

Plakat z hasłem "Chwała bohaterom Rosji"

Plakat z hasłem "Chwała bohaterom Rosji"

Foto: PAP/EPA

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 370

Pieskow odnosił się do wypowiedzi przywódcy Białorusi, Aleksandra Łukaszenki, który 27 lutego stwierdził, że "obecnie mamy wyjątkową sytuację, w której możliwe jest zakończenie konfliktu" na Ukrainie.

- Może nie być innego takiego momentu - dodał Łukaszenko w rozmowie z chińskimi mediami.

Tymczasem rzecznik Kremla stwierdził, że priorytetem dla Moskwy jest "osiągnięcie celów specjalnej operacji wojskowej (tak władze Rosji określają wojnę na Ukrainie - red.)".

Czytaj więcej

Zełenski podpisał dekret o niemożliwości negocjowania z Putinem

- To nasz bezwarunkowy priorytet - dodał.

Na pytanie o to czy obecny moment sprzyja rozmowom pokojowym z Ukrainą, Pieskow odparł: - Jak dotąd, mówiąc szczerze, prawdopodobnie nikt nie jest w stanie zaobserwować żadnych sygnałów ze strony ukraińskiej. Obecnie, wychodzimy z punktu widzenia niemożności prawnej prowadzenia takich negocjacji przez stronę ukraińską.

Rzecznik Kremla nawiązał tym samym do dekretu wydanego przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który wyklucza możliwość negocjacji Ukrainy z reżimem na czele którego stoi Władimir Putin.

Pieskow nawiązał do zapisów rosyjskiej konstytucji zakazującej władzom Rosji zmniejszania terytorium Rosji

Pieskow podkreślił też, że "są określone realia, które stały się sprawą wewnętrzną Rosji".

- Chodzi mi o nowe rosyjskie terytoria, mamy konstytucję Federacji Rosyjskiej, która nie może być ignorowana przez nikogo, z której strona rosyjska nigdy nie będzie mogła zrezygnować - podkreślił rzecznik Kremla. Pieskow nawiązał do zapisów rosyjskiej konstytucji zakazującej władzom Rosji zmniejszania terytorium Rosji i zrzekania się terytoriów, które są częścią Federacji Rosyjskiej. 

Jesienią 2022 roku Rosja dokonała nielegalnej aneksji okupowanych przez siebie części obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. W 2014 roku Rosja dokonała nielegalnej aneksji okupowanego Krymu.

Rzecznik Kremla dodał, że są to "bardzo ważne realia".

Pieskow odnosił się do wypowiedzi przywódcy Białorusi, Aleksandra Łukaszenki, który 27 lutego stwierdził, że "obecnie mamy wyjątkową sytuację, w której możliwe jest zakończenie konfliktu" na Ukrainie.

- Może nie być innego takiego momentu - dodał Łukaszenko w rozmowie z chińskimi mediami.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Departament Stanu potwierdza. Rakiety dalekiego zasięgu na Ukrainie na polecenie Joe Bidena
Konflikty zbrojne
Komisja Europejska szykuje 14. pakiet sankcji. Kary dla przewoźników ropy i broni
Konflikty zbrojne
Prof. Andrzej Zybertowicz: Polska w Nuclear Sharing? W tym przypadku Rosja ma powody, żeby się niepokoić
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowała Rosję rakietami dalekiego zasięgu. USA wysłały je "w tajemnicy"
Konflikty zbrojne
Łapówki i zdrada stanu w rosyjskim Ministerstwie Obrony. Zatrzymano zaufanego człowieka Szojgu