Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski wylicza, że koszt jednego ataku rakietowego oraz z użyciem dronów-kamikadze na infrastrukturę energetyczną Ukrainy przekracza wysokość 2,3 mln średnich emerytur w Rosji.
- Jednocześnie Rosja zastrzega sobie prawo do odstąpienia od tych umów, jeśli gwarancje zostaną naruszone przez Ukrainę – powiedział Putin, przypominając, że Moskwa zdecydowała się zawiesić udział w umowie po ataku na rosyjskie okręty w Sewastopolu. Kreml twierdził, że Kijów wykorzystał korytarz zbożowy do uderzenia na Flotę Czarnomorską, choć nie zaprezentował żadnych dowodów na potwierdzenie tej tezy. Putin w środę orzekł jedynie, że „wszyscy to wiedzą”.
- Nasi tureccy partnerzy występowali jako pośrednicy w wyjaśnieniu tej sytuacji, a ze strony tureckiej, za pośrednictwem Ministerstwa Obrony docierały informacje o zapewnieniach strony ukraińskiej, że te korytarze nie będą wykorzystywane do celów militarnych - mówił rosyjski przywódca.
Czytaj więcej
Ukraiński sztab generalny szacuje, że w ciągu ostatnich czterech dni pięciokrotnie zwiększyła się liczba ginących na wojnie rosyjskich żołnierzy. Mimo, że front stoi w miejscu.
Jednocześnie Putin zadeklarował, że nawet jeśli Rosja ponownie zawiesi swój udział w umowie, to „będzie kontynuować dostawy (żywności) do krajów najbiedniejszych”. - Będziemy gotowi dostarczyć całą transzę zboża, która została dostarczona z terytorium Ukrainy do krajów najbiedniejszych. A to tylko cztery procent – stwierdził, powtarzając propagandowy przekaz Kremla.