Alimenciarzy posłać piechotą

Od 1 lipca życie tych, którzy nie chcą płacić na swoje dzieci, stanie się trudniejsze. Ich dane trafią do wszystkich czterech działających w Polsce rejestrów dłużników.

Aktualizacja: 18.06.2015 21:30 Publikacja: 18.06.2015 21:06

Jolanta Ojczyk

Jolanta Ojczyk

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Teraz też trafiają, ale tylko do jednego, wybranego przez gminę. Od wakacji w każdym rejestrze bank czy operator telefonii będzie mógł się dowiedzieć, że potencjalny klient nie reguluje zobowiązań, także alimentów. A wszystko po to, by poprawić ich ściągalność.

Czy nowe prawo zadziała tak, jak to sobie rząd i posłowie zaplanowali? Z informacji przekazywanych przez organizacje społeczne wynika, że 60–70 proc. dłużników może płacić alimenty, ale nie chce. Nawet w rządowym sprawozdaniu o Funduszu Alimentacyjnym można przeczytać, że ukrywają dochody i majątek. Pracują na czarno albo umowy zawiera za nich rodzina, przepisują na najbliższych majątki. Słowem, kombinują, wykorzystując wszystkie luki prawne. I zapewne nie przestraszą się rejestru, choć każdy przepis, który ma ich pogonić, wart jest poparcia.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Emmanuel Macron wskazuje nowego premiera Francji. I zarazem traci inicjatywę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rafał, pardon maj frencz!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rok rządu Tuska. Normalność spowszedniała, polaryzacja największym wyzwaniem
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Rok rządów Tuska na 3+. Dlaczego nie jest lepiej?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Bogusław Chrabota: O dotacji dla PiS rozstrzygną nie sędziowie SN, a polityka