Reklama

Jędrzej Bielecki: Trump rozmawia z Kijowem. Czy Zachód znów jest zjednoczony?

Z Donaldem Trumpem nigdy nie wiadomo. Jutro może powiedzieć coś odwrotnego, niż dziś. Ale w tę sobotę, po raz pierwszy od powrotu do Białego Domu, prezydent USA przyłączył się do czterech największych potęg europejskich w obronie Ukrainy.

Publikacja: 10.05.2025 19:50

W sobotę europejscy przywódcy rozmawiali z Donaldem Trumpem przez telefon

W sobotę europejscy przywódcy rozmawiali z Donaldem Trumpem przez telefon

Foto: Press Service of Ministry of Foreign Affair of Ukraine/Handout via REUTERS

Sekwencja czasowa ma tu kluczowe znaczenie. Najpierw amerykański prezydent upokorzył Wołodymyra Zełeńskiego i wysunął niezwykle korzystny dla Władimira Putina scenariusz pokoju, w tym uznanie przez USA aneksji przez Rosję Krymu i zamknięcie dla Ukrainy drogi do NATO. Potem okazało się, że Kreml w zamian nie zszedł o milimetr ze swoich żądań i odrzucił propozycję 30-dniowego pokoju. Wreszcie 9 maja w Paradzie Zwycięstwa na Placu Czerwonym uczestniczył Xi Jinping. Nie tylko Trump, który głosił, że „w ciągu 24 godzin przywróci pokój” został upokorzony, ale okazało się też, że nie rozbije sojuszu dwóch brutalnych dyktatur: Chin i Rosji.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Winę za znaczący spadek zaufania do Kościoła ponoszą wyłącznie biskupi
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wyryki, drony i rakieta. Jak Rosja rozgrywa chaos informacyjny w Polsce
Komentarze
Marek Kozubal: Wyryki niech się wszystkim wryją w pamięć. Wojsku i rządowi też
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Minister Wang Yi w Warszawie. Nie jest to najlepszy adresat apeli, by Chiny wpłynęły na Putina
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Niemiecka broń zamiast reparacji. Nie tędy droga do pojednania
Reklama
Reklama