Reklama
Rozwiń

Bogusław Chrabota: Dlaczego wizerunek wojska zyska na powodzi?

Powódź poprawi i tak całkiem dobry wizerunek polskiego wojska. Już dziś ponad połowa Polaków – co pokazuje sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” – uważa, że nasza armia do obrony kraju jest przygotowana raczej dobrze.

Publikacja: 23.09.2024 04:30

Wojsko zaangażowane w umacnianie wałów we wsi Prawików w powiecie wołowskim

Wojsko zaangażowane w umacnianie wałów we wsi Prawików w powiecie wołowskim

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

W czasach, kiedy wojsko nie tylko przygotowuje się do coraz mniej abstrakcyjnego konfliktu zbrojnego, ale wspiera ludzi na co dzień na wałach powodziowych, prestiż munduru i zrozumienie, że kondycja polskiej armii to wspólna sprawa, muszą być coraz większe. Nie wiem kiedy ani jak szybko powstawały założenia operacji „Feniks”, ale formuła i wieloaspektowość tego programu imponuje. Kilkanaście tysięcy żołnierzy wspierających w różnych formach powodzian, pomoc w zakresie logistyki, komunikacji czy wsparcia medycznego to szalenie skomplikowana i z pewnością planowana z wyprzedzeniem operacja. 

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk wyciągnął lekcję z zeszłorocznej powodzi. Nawet PiS chwali premiera
Komentarze
Bogusław Chrabota: Kaczyński pchnął Hołownię w ramiona Tuska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama