Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.03.2024 06:24 Publikacja: 08.03.2024 14:02
Po stronie gen. Wałerija Załużnego, gdy został zdymisjonowany, stanęły wszystkie siły opozycyjne nad Dnieprem.
Foto: mil.gov.ua
Od miesiąca nie było wiadomo, czym będzie się zajmował były dowódca ukraińskich sił zbrojnych gen. Wałerij Załużny, który niemal dwa lata kierował obroną przed rosyjską agresją. Prezydent Wołodymyr Zełenski zdymisjonował go 8 lutego. Nie było tajemnicą, że generał od dłuższego czasu miał napięte relacje z ukraińskim przywódcą i jego otoczeniem (o czym wielokrotnie pisały zachodnie i ukraińskie media), a mimo to na pożegnanie otrzymał z rąk Zełenskiego tytuł Bohatera Ukrainy. Wówczas z doniesień medialnych wynikało, że nie przyjął propozycji objęcia stanowiska ambasadora w „ważnym kraju sojuszniczym”. Wygląda na to, że zmienił zdanie.
Izrael atakuje irańskie instalacje jądrowe, ale to nie tylko wojna Tel Awiwu z Teheranem. Premier Beniamin Netan...
Czy izraelski nalot na państwo ajatollahów został przeprowadzony mimo sprzeciwu USA? Donald Trump, który stawiał...
Karol Nawrocki sugeruje, że chce współpracy z rządem w sprawach bezpieczeństwa i dyplomacji. Czy to tylko puste...
Przydałoby się więcej międzynarodowych połączeń kolejowych. Problem polega na tym, że rząd nie ma żadnej wizji r...
Mandat rządu Donalda Tuska został odnowiony w demokratycznym głosowaniu nad wotum zaufania. KO, Trzecia Droga i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas