Reklama

Obronność poza kalendarzem wyborczym

W lutym 2009 roku, ledwie pół roku po wojnie rosyjsko-gruzińskiej, ówczesny premier Donald Tusk postawił, jak donosiły media, pełniącemu wtedy funkcję ministra obrony narodowej Bogdanowi Klichowi ultimatum.

Publikacja: 30.01.2015 01:00

Michał Szułdrzyński

Michał Szułdrzyński

Foto: Fotorzepa

Szef MON miał znaleźć w armii natychmiast kilkanaście miliardów złotych oszczędności albo podać się do dymisji.

Na szczęście dziś takie podejście w polskiej polityce to już przeszłość. Wicepremier i minister obrony Tomasz Siemoniak ponowił w czwartek deklarację o zwiększeniu nakładów na obronność, przyspieszeniu programu modernizacji polskiej armii oraz wzroście liczby szkolonych rezerwistów i ochotników. W dodatku liczba zagranicznych żołnierzy NATO, którzy będą ćwiczyć w Polsce, ma przekroczyć 10 tys. Jak ujawnia w rozmowie z „Rzeczpospolitą" szef Sztabu Generalnego WP generał Mieczysław Gocuł, w naszym kraju ćwiczyć będą również oddziały bardzo szybkiego reagowania sojuszu, a więc tak zwana szpica. W Polsce powstaną również komórki operacyjne, które mogą przygotować ewentualną pomoc wojskową natychmiastowego reagowania. To wszystko może oznaczać, że poziom bezpieczeństwa Polski realnie wzrośnie po raz pierwszy od wielu lat.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Anty-ukrainizm służy Rosji
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zła decyzja prezydenta w sprawie 800+. Karol Nawrocki wywrócił system
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Prezydent Nawrocki chce być nadpremierem. Kolejne weta i testowanie konstytucyjnych reguł gry
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Donald Trump. Ten król już jest nagi
Komentarze
Bogusław Chrabota: Prezydencie Nawrocki, czas na Radę Bezpieczeństwa Narodowego
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama