Na razie bardzo zimną, bo w Arktyce, ale wraz ze zmianami klimatycznymi się ociepli. Śniegi topnieją, odkrywając nowe szlaki komunikacyjne i ułatwiając dostęp do niezwykłych bogactw naturalnych.
Rosja, choć bogactw nie brakuje jej u siebie, już wyciąga rękę po następne. Jej aspiracji dotyczących północnego wierzchołka globu nie będą jednak samotnie realizowali geologowie, nafciarze i kapitanowie statków handlowych. Komfort pracy zapewni im rosyjska armia. W błyskawicznym tempie powstają nowe bazy lotnicze w Arktyce, działa powołane niecały rok temu specjalne arktyczne dowództwo armii rosyjskiej.