Piasecki: Rak, który nie ugryzie

Moździerz o wdzięcznej nazwie Rak trochę niespodziewanie stał się jednym z głównych bohaterów przemówienia Antoniego Macierewicza podczas tzw. audytu rządów poprzedniej koalicji.

Publikacja: 12.05.2016 20:17

Piasecki: Rak, który nie ugryzie

Foto: Maciej Zienkiewicz

Szef MON podczas przemowy pod wieloma względami zdołał zaskoczyć obserwatorów, jednak rak wybił się tak mocno, że stał się elementem polemiki ze strony byłego ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka.

Macierewicz stwierdził, że choć na nowoczesnego raka wydano 1,1 mld złotych, „zrezygnowano z produkcji do niego amunicji", czym wywołał gwałtowny protest Siemoniaka. Były wicepremier nieszczęśliwie dla mówcy miał rację. MON rzeczywiście zleciło produkcję nowoczesnej amunicji do raka. Mogła o tym zresztą wiedzieć premier Beata Szydło. Gdy nie tak dawno temu uroczyście podpisywała w Stalowej Woli kontrakt na dostawę tych moździerzy do armii, tematu rzekomo niezleconej amunicji nikt nie wywołał.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Komentarze
Michał Kolanko: Pogłoski o odejściu z polityki Szymona Hołowni wiążą się z rekonstrukcją rządu
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Rafał Trzaskowski ma poważny problem. Świadczą o tym memy
Komentarze
Dlaczego Mentzen i Zandberg trzymają po cichu kciuki za Trzaskowskiego?
Komentarze
Jan Zielonka: Ponure lekcje wyborcze
Komentarze
Estera Flieger: Granica cynizmu Donalda Tuska