Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 26.07.2017 07:46 Publikacja: 25.07.2017 20:23
Premier Beata Szydło, marszałek Sejmu Marek Kuchciński i marszałek Senatu Stanisław Karczewski po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą w Belwederze
Foto: PAP, Radek Pietruszka
Nie będzie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, prawdopodobnie nie będzie na razie też spektakularnych akcji odwetowych na prezydencie. Ale nie ma wątpliwości, że coś między PiS a prezydentem pękło. Niepotrzebny atak na Dudę w telewizyjnym orędziu Beaty Szydło tylko pogłębił już i tak coraz wyraźniej rozwierającą się przepaść między Krakowskim Przedmieściem a Nowogrodzką. I mimo próby wyciszenia nastrojów ten rozbrat będzie się powiększać. Nie trzeba być politycznym wyjadaczem, by spodziewać się, że jak tylko prezydent złoży w Sejmie własne propozycje ustaw o KRS i SN, w PiS pojawi się pokusa dodania do nich poprawek, które będą dla niego nie do zaakceptowania. I cóż mu wówczas zostanie? Wetowanie własnej ustawy?
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Donald Trump znowu zrzuca na sojuszników odpowiedzialność za zakończenie wojny na Ukrainie. W swoim liście do „w...
Najważniejsze słowa na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, wreszcie jasne i zdecydowane, padły ze...
Donald Trump, komentując rosyjski „akt agresji” na Polskę, jak to nazwało polskie wojsko, pokazał, że lojalność...
By wygrać wojnę, potrzebujemy m.in. zachować spokój, wykorzystać czas, dobrze się zorganizować, wznieść ponad po...
Niemal wszyscy nasi sojusznicy po ataku rosyjskich dronów na Polskę zachowali się jak należy. Nie polegli. Nie p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas