Tak orzekł WSA w Gliwicach 6 września 2011 (I SA/Gl 541/11).
Podatnik uległ wypadkowi przy pracy na terenie Czech. Rozwiązano z nim umowę o pracę, ponieważ w następstwie wypadku stał się trwale niezdolny do wykonywania dotychczasowych obowiązków. Pracodawca zawarł z nim umowę o udzieleniu odszkodowania za utratę zarobku na podstawie czeskiego kodeksu pracy.
We wniosku o interpretację podatnik zapytał, czy otrzymywane przez niego świadczenie, mające charakter rekompensaty za utracony zarobek (odszkodowania), jest zwolnione z PIT na gruncie prawa polskiego. Jego zdaniem przysługuje mu zwolnienie z opodatkowania. Kwoty tej nie wykazuje więc w zeznaniu podatkowym.
Podatnik stwierdził, że choć polski kodeks pracy nie zawiera analogicznych rozwiązań, to otrzymane przez niego świadczenie w istocie swojej odpowiada świadczeniu rentowemu opisanemu w kodeksie cywilnym.
Organ nie zgodził się z tym stanowiskiem. Zauważył, że otrzymywana przez podatnika rekompensata nie jest przyznana ma mocy kodeksu cywilnego, lecz na mocy czeskiego prawa pracy. Zatem, mimo że rekompensata ta odpowiada świadczeniu rentowemu, takim świadczeniem jednak nie jest. W związku z tym otrzymywana przez wnioskodawcę rekompensata za utracony zarobek nie korzysta ze zwolnienia z PIT.