Podatnicy nie chcą płacić za odpowiedzi fiskusa

Minister finansów wydał już pierwsze interpretacje. Ponad 18 tysięcy podatników wybrało jednak interpretacje na starych zasadach, dlatego wnioski złożyli do urzędów skarbowych

Publikacja: 06.08.2007 01:01

O co najczęściej pytali podatnicy

O co najczęściej pytali podatnicy

Foto: Nieznane

Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" w Ministerstwie Finansów, tylko w lipcu złożono prawie 600 wniosków o interpretację prawa podatkowego. To znacznie mniej, niż zazwyczaj wpływało do urzędów skarbowych, które do końca czerwca tego roku wydawały postanowienia w sprawie interpretacji prawa podatkowego. Powód to zmiana zasad. Od 1 lipca interpretacje wydaje bowiem minister finansów. A w zasadzie - z jego upoważnienia - cztery biura Krajowej Informacji Podatkowej: w Toruniu, Bielsku-Białej, Lesznie i Płocku. Dzięki temu udało się już wydać dziesięć interpretacji na nowych zasadach.

Znacznie więcej podatników wybrało jednak stare zasady. Pytanie, czy przesądziła o tym konieczność zapłaty 75 zł za każdy opisany we wniosku stan faktyczny, czy może chęć uzyskania stanowiska organów podatkowych, które daje większą ochronę dla występującego o interpretację podatnika. Do końca czerwca 2007 r. stanowisko zajęte przez aparat skarbowy w interpretacji było bowiem wiążące dla fiskusa.

Z informacji zebranych przez Ministerstwo Finansów wynika, że w pierwszym półroczu tego roku podatnicy złożyli w sumie aż 32 674 wnioski o interpretacje prawa podatkowego, z czego 18 120 wpłynęło w drugim kwartale. Tym samym potwierdziły się obawy pracowników skarbówki co do spodziewanego zalewu wniosków, o czym pisaliśmy jeszcze w czerwcu. Dla porównania dodajmy, że w całym 2005 r. było ich 57 827.

Zdecydowanie najwięcej wniosków, bo 3418, złożyli podatnicy z Warszawy i okolic (tj. z terenu działania Izby Skarbowej w Warszawie) oraz województwa śląskiego (IS w Katowicach) - 2695. Najmniej wpłynęło ich natomiast do urzędów skarbowych podległych Izbie Skarbowej w Kielcach (338 wniosków).

Jak podkreśla ministerstwo, w pierwszych sześciu miesiącach tego roku urzędy skarbowe wydały w sumie 26 157 interpretacji. Nie musi to jednak wcale oznaczać szybszego rozpatrywania wniosków złożonych w 2007 r. Organy podatkowe miały trzy miesiące na wydanie postanowienia, a w sprawach skomplikowanych termin ten mogły dodatkowo przedłużyć o kolejny miesiąc. Podana więc przez ministerstwo liczba wydanych interpretacji uwzględnia zapewne i te, o które podatnicy wystąpili jeszcze pod koniec 2006 r.

Doradcy podatkowi po swojemu interpretują informacje ministerstwa. Jak twierdzą, podatnicy zagłosowali nogami. Pokazali, jak wysoce cenią stare przepisy. Jacek Kędzior, partner w Ernst & Young, uważa natomiast, że obowiązujące od 1 lipca 2007 r. przepisy mogą się spotkać z akceptacją przedsiębiorców, pod warunkiem że interpretacje będą wydawane szybko, czyli najpóźniej w ciągu trzech miesięcy.

masz pytanie do autorki, e-mail: g.lesniak@rzeczpospolita.pl

Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" w Ministerstwie Finansów, tylko w lipcu złożono prawie 600 wniosków o interpretację prawa podatkowego. To znacznie mniej, niż zazwyczaj wpływało do urzędów skarbowych, które do końca czerwca tego roku wydawały postanowienia w sprawie interpretacji prawa podatkowego. Powód to zmiana zasad. Od 1 lipca interpretacje wydaje bowiem minister finansów. A w zasadzie - z jego upoważnienia - cztery biura Krajowej Informacji Podatkowej: w Toruniu, Bielsku-Białej, Lesznie i Płocku. Dzięki temu udało się już wydać dziesięć interpretacji na nowych zasadach.

Prawo dla Ciebie
Kiedy policja może zaglądać do telefonu obywatela? Trzeba skończyć z oględzinami
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat 800 plus w maju 2025. Zmiany w harmonogramie
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Aplikacje i egzaminy
Egzaminy prawnicze 2025 - znamy większość wyników. Zdający nie zawiedli
Prawo w Polsce
Od 1 maja rusza nowy program bezpłatnych badań. Jak z niego skorzystać?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku