Ministerstwo Finansów podsumowało właśnie III kwartał br. pod względem liczby złożonych wniosków i wydanych interpretacji prawa podatkowego. Był to zarazem pierwszy kwartał obowiązywania zmienionych w tym zakresie przepisów ordynacji podatkowej (art. 14b – 14p). Okazuje się, że nowe przepisy skutecznie zablokowały podatników.
Od 1 lipca 2007 r. tylko 3966 osób wystąpiło z wnioskami o interpretację (2061 dotyczyło podatków bezpośrednich, pozostałe 1905 – podatków pośrednich). Dla porównania podajmy, że w II kwartale br., kiedy to interpretacje wydawali naczelnicy urzędów skarbowych, złożono w sumie 18 120 wniosków (w I kwartale – 14 554). Dziś z upoważnienia ministra finansów interpretowaniem przepisów podatkowych zajmują się pracownicy czterech biur Krajowej Informacji Podatkowej.
Z danych ministerstwa wynika też, że na 1 lipca 2007 r. urzędom skarbowym zostało jeszcze do rozpatrzenia 12 221 wniosków. Już po 1 lipca trafiło do nich kolejnych 2528 wniosków, które wysłane zostały przez podatników pod koniec czerwca. W III kwartale urzędy skarbowe rozpatrzyły łącznie 14 059 spraw, z czego 12 692 były to wydane interpretacje. Aż 905 podatników odwołało się od postanowienia naczelnika urzędu skarbowego do dyrektora właściwej izby skarbowej. Do załatwienia zostało jeszcze 690 spraw.
Dodajmy, że w omawianym okresie dyrektorzy IS, jako organy II instancji, wydali łącznie 1370 decyzji w sprawie interpretacji. Podatnicy w tym czasie zaskarżyli 1130 decyzji dyrektorów, a do wojewódzkich sądów administracyjnych wpłynęło 340 skarg.
Zdecydowanie mniej korzystnie wyglądają natomiast dane dotyczące interpretacji wydawanych już na nowych zasadach. Jak wspomnieliśmy, w III kwartale tego roku do biur KIP wpłynęło niespełna 4 tys. wniosków. W tym czasie, jak twierdzi Ministerstwo Finansów, załatwiono 1027 spraw. W tej liczbie mieszczą się zarówno wydane interpretacje (a było ich 543, w tym 314 w zakresie podatków pośrednich), jak i decyzje o pozostawieniu wniosków bez rozpatrzenia.