Soja została wysłana w geście dobrej woli przed rozmowami handlowymi obu stron w Szanghaju w tym tygodniu

Wojna handlowa Stanów z Chinami ograniczyła amerykański eksport rolny do Chin, zwłaszcza soi po wprowadzeniu przez Pekin nowej stawki 25 proc.

Od 19 czerwca Chiny zwróciły się do amerykańskich dostawców w sprawie kupna soi, bawełny, wieprzowiny, sorgo i innych płodów rolnych i niektórych zakupów dokonano — podała państwowa telewizja CCTV z powołaniem się na krajową komisję rozwoju i reform oraz resort handlu. W czerwcu Chiny kupiły 614 805 ton amerykańskiej soi, o 2,5 proc. mniej niż rok wcześniej i o 37 proc. mniej od 977 024 ton w maju — wynika z danych władz celnych.

„Jak długo amerykańskie produkty rolne mają rozsądną cenę i dobrą jakość, tak długo można oczekiwać nowych zakupów" — stwierdzono. Firmy uczestniczce w sprzedaży wystąpiły do chińskich władz celnych o wyłączenie ich z cła na płody rolne — dodano. CCTV podkreśliła, że to świadczy o chęci Chin promowania amerykańskich produktów i wykorzystania porozumienia obu prezydentów ze szczytu G20 w czerwcu w Osace.

Negocjatorzy obu krajów spotkają się w tym tygodniu w Szanghaju po raz pierwszy do tego szczytu, rozmowy mają zacząć się 30 lipca — informuje Reuter. W lipcu administracja zapowiedziała zwolnienie z cła małej części z listy 110 chińskich towarów, m.in. sprzętu medycznego i podstawowych kondensatorów.