Reklama

Trudny początek negocjacji Unii z Londynem

Według Michela Barniera, istnieją poważne różnice zdań Unii i W. Brytanii o przyszłych stosunkach, ale umowa jest możliwa. Rzecznik rządu w Londynie stwierdził, że negocjacje będą ciężkie z powodu znacznych różnic w pewnych obszarach.

Aktualizacja: 06.03.2020 18:01 Publikacja: 06.03.2020 17:51

Trudny początek negocjacji Unii z Londynem

Foto: AdobeStock

Kilkudziesięciu przedstawicieli UE i W. Brytanii rozmawiało w tym tygodniu w Brukseli o stosunkach po brexicie w ramach pierwszej rundy negocjacji. — Istnieje wiele różnic i są to poważne różnice, niektóre bardzo, bardzo trudne, ale szczerze myślę, że porozumienie jest możliwe, nawet jeśli jest to trudne — powiedział główny negocjator Unii, Michel Barnier.

Rzecznik rządu brytyjskiego stwierdził w komunikacie, że „teraz mamy dobre pojęcie, z czym przychodzą obie strony. Będą to ciężkie negocjacje. W niektórych obszarach wydaje się, że istnieje pewien stopień wzajemnego zrozumienia, jak prowadzić dalej rozmowy. W innych, takich jak połowy, system rządów, karny wymiar sprawiedliwości i tzw. równe warunki konkurencji istnieją, jak się spodziewano, znaczne różnice”. Anonimowy brytyjski informator Reutera dodał, że rozmowy były „konstruktywne i pogodne”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Handel
Cła Donalda Trumpa: Indie mierzą się z 50-procentowymi taryfami na swoje towary
Handel
Donald Trump grozi nowymi cłami. Branża meblowa na celowniku
Handel
Kanada zlikwiduje wiele ceł na towary z USA. Chce naprawić relacje z Donaldem Trumpem
Handel
VRG upraszcza grupę Lilou i liczy zyski. Z optymizmem patrzy w drugie półrocze
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Handel
Szturm Polaków na produkty używane, ogromny wzrost sprzedaży
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama