Reklama

Powodzie w Polsce. Sieci handlowe odpowiadają na słowa Donalda Tuska o zawyżaniu cen

Premier Donald Tusk obiecał powstrzymać drożyznę po powodzi i ostrzegł sklepy, że w razie potrzeby wprowadzi ceny urzędowe na produkty pierwszej potrzeby. Największe sieci handlowe w Polsce zareagowały na słowa szefa rządu.

Publikacja: 20.09.2024 18:01

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji odpowiedziała na słowa premiera Donalda Tuska w sprawie zawy

sytuacja po powodzi

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji odpowiedziała na słowa premiera Donalda Tuska w sprawie zawyżania cen w miejscach dotkniętych powodzią.

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

W środę, 18 września, premier Donald Tusk zapowiedział ostrą walkę z wszelkimi spekulacjami i zawyżaniem cen niezbędnych artykułów na terenach dotkniętych powodzią. Szef rządu ostrzegł sklepy, że w celu walki z drożyzną jest gotowy narzucić odgórnie ceny niektórych produktów.

– Uprzedzam wszystkich, którzy spekulują czy usiłują zarobić na powodzi i na tragedii ludzkiej. Mamy narzędzia prawne związane ze stanami nadzwyczajnymi. I użyjemy tych narzędzi, żeby przymusić do powrotu do cen sprzed powodzi. A w razie potrzeby będziemy wyznaczali ceny urzędowe na niektóre produkty związane z pierwszymi potrzebami ludzi – podkreślił premier Donald Tusk. Jak dodał, zwróci się także do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o podjęcie stosownych działań.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Handel
Trump wraca z wysokimi cłami dla Europy. Nie zrobił wrażenia na UE
Handel
Kazachstan zablokował rosyjski import. Paraliż ruchu na granicy z Rosją
Handel
Rosyjski sąd znacjonalizował i przekazał państwu aktywa amerykańskiej firmy spożywczej
Handel
Handlowa wojna Kremla z Azerbejdżanem. Od importu owoców po działalność szpiegowską
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Handel
Legendarny producent jeansów nie boi się ceł Trumpa. Levi Strauss ma zapasy na pół roku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama