Polacy coraz częściej chodzą na zakupy spożywcze

Odwiedzamy sklepy co dwa dni. W tym roku wszystkie sektory notują więcej odwiedzin niż rok temu. Najwyższy wzrost widać w przypadku supermarketów i dyskontów.

Publikacja: 23.10.2023 03:00

Polacy coraz częściej chodzą na zakupy spożywcze

Foto: Adobe Stock

Jak wynika z badania Proxi.cloud i UCE Research, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza, w trzech kwartałach 2023 r. ruch w sieciach wzrósł o 3,6 proc. r.r. Największy wzrost dotyczy supermarketów, które zyskały aż 11,5 proc. Tradycyjnie najmocniejsze dyskonty też idą w górę, ale o 10,3 proc., zaś hipermarkety o 1 proc. Sklepy osiedlowe, które i tak odwiedzamy najczęściej, zyskały skromne 0,3 proc. Mają one jednak aż ponad 60-proc. udział w ruchu, gdyż odwiedzamy je często tylko po pojedyncze produkty. Dyskonty z największym udziałem wartościowym odpowiadają za 20 proc. ruchu.

– Wzrost na poziomie 3,6 proc. nie jest znaczny, w związku z czym nie powinien być on interpretowany jako powód do entuzjazmu lub powodować jakichkolwiek skrajnych emocji, w tym zaskoczenia. Na taki rezultat mogło mieć wpływ wiele czynników, jak oferta produktowa poszczególnych sieci, promocje, ale też aspekty takie jak trendy związane ze zmieniającą się sytuacją ekonomiczną państwa i konsumentów na przestrzeni każdego roku – mówi Miłosz Sojka, ekspert z Proxi.cloud.

Według danych za trzy pierwsze kwartały br. średnia liczba wizyt we wszystkich sklepach na jednego konsumenta wyniosła 128,6. To oznacza wzrost o 6,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, kiedy było to 120,9.

Czytaj więcej

Polacy rzucili się do sklepów i na stacje paliw. Nowe dane GUS

– W ostatnich miesiącach widać wzrost liczby wizyt klientów w sklepach stacjonarnych. Jest to ciekawe odwrócenie trendu zakupów online, także spożywczych, wywołanego pandemią w 2020 r. – mówi Piotr Lubiewa-Wieleżyński, dyrektor Działu Rozwoju Formatów i Konceptów Handlowych w Carrefour Polska. – Ze względu na utrzymującą się na dość wysokim poziomie inflację i – tym samym – wysokie ceny Polacy coraz częściej dokonują przemyślanych zakupów, a coraz mniej kupują na zapas – dodaje. Poza tym to, co przyciąga coraz częściej klientów do fizycznych sklepów, to między innymi promocje.

– W 2022 r., dzięki specjalnym ofertom, polskie rodziny zaoszczędziły ponad 7,5 mld w trakcie codziennych zakupów. Efektem strategii polegającej na oferowaniu Polakom produktów w niskich cenach oraz w ramach czasowych akcji promocyjnych są nie tylko realne oszczędności i stale zwiększająca się liczba klientów, których obecnie każdego dnia jest ponad 5 mln, ale także liczba transakcji dokonywanych w sklepach – mówi Ireneusz Tatara, starszy menedżer ds. analiz biznesowych w sieci Biedronka.

– W pierwszym półroczu ub.r. liczba transakcji osiągnęła 130 mln miesięcznie, a w analogicznym okresie 2023 r. przekraczała 140 mln. Od czerwca br. obserwujemy ok. 5-proc. wzrost liczby wizyt klientów w stosunku do tego okresu w 2022 r. – dodaje.

Z badania wynika, że w trzech kwartałach br. średni czas przebywania w sklepie wyniósł 9:26 minuty. To nieznacznie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było to 9:23. Patrząc na poszczególne formaty, wzrost średniego czasu przebywania w sklepie widzimy tylko w dyskontach. W pozostałych formatach odnotowano spadki,

– Analiza danych od początku roku pokazuje wzrost liczby odwiedzin klientów w naszych sklepach. Również liczba paragonów wzrosła o ponad 17 proc. Jednocześnie obserwujemy spadek średniej ilości produktów na paragonie, co sugeruje, że klienci częściej robią zakupy i bardzo uważnie dokonują wyborów produktów, które wkładają do koszyka – mówi Agata Biernacka, kierownik Działu Komunikacji i PR sieci Aldi. – Jednocześnie wzrasta również zainteresowanie promocjami. Polacy coraz częściej szukają dla siebie atrakcyjnych promocji, co jest aktualnie mocnym trendem i spodziewamy się, że ta tendencja będzie się utrzymywała dłużej – dodaje.

Inni podchodzą do tego podobnie. – Nasza sieć liczy w tej chwili ponad 850 sklepów ulokowanych na terenie całego kraju. Otwieramy kilkadziesiąt obiektów rocznie i takie tempo ekspansji planujemy utrzymać, rozwijając się w sposób organiczny. Dbamy o to, aby jak najwięcej osób mogło korzystać z naszej oferty. Inwestujemy w miejscach dobrze skomunikowanych, stwarzających możliwość budowy parkingu – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzeczniczka Lidl Polska.

Jak wynika z badania Proxi.cloud i UCE Research, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza, w trzech kwartałach 2023 r. ruch w sieciach wzrósł o 3,6 proc. r.r. Największy wzrost dotyczy supermarketów, które zyskały aż 11,5 proc. Tradycyjnie najmocniejsze dyskonty też idą w górę, ale o 10,3 proc., zaś hipermarkety o 1 proc. Sklepy osiedlowe, które i tak odwiedzamy najczęściej, zyskały skromne 0,3 proc. Mają one jednak aż ponad 60-proc. udział w ruchu, gdyż odwiedzamy je często tylko po pojedyncze produkty. Dyskonty z największym udziałem wartościowym odpowiadają za 20 proc. ruchu.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Producent sprzętu Thermomix zwiększa sprzedaż
Handel
Sankcje odcinają rosyjski handel
Handel
Whirlpool tnie zatrudnienie. To może być dopiero początek
Handel
Ukraina liberalizuje politykę walutową
Handel
Bez alkoholu nie ma w Polsce grilla