IKEA oficjalnie opublikuje wyniki we wtorek, „Rzeczpospolita” poznała je jako pierwsza. Dane dotyczą okresu od września 2020 r. do sierpnia 2021 r. i oznaczają wzrost sprzedaży o 9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, pomimo wyzwań związanych z pandemią.
– Zainwestowaliśmy zarówno w stacjonarną, jak i cyfrową sprzedaż, rozwijaliśmy usługi zdalnego planowania i sprzedaży. Przygotowaliśmy jeszcze lepszą ofertę dla tych, którzy cenią jakość i niskie ceny, pomagając im zrealizować marzenia dotyczące lepszego życia w domu – mówi Karin Sköld, prezeska i dyrektorka generalna ds. zrównoważonego rozwoju w IKEA Retail w Polsce. - Osiągnęliśmy to pomimo trudnego okresu pandemii, zakłóceń w międzynarodowym systemie frachtu morskiego, przy ograniczonej dostępności niektórych surowców i braku kierowców w całej Europie - dodaje.
W minionym roku finansowym blisko 22,5 mln osób odwiedziło 12 sklepów IKEA w 10 polskich miastach, w tym najnowszą lokalizację w Szczecinie. Na stronie ikea.pl odnotowano ponad 163 mln wizyt. W efekcie firma zanotowała wzrost udziału sprzedaży online w całkowitych przychodach do poziomu 29 proc. w roku finansowym 2021 w porównaniu do 20 proc. w roku poprzednim. Liczba klubowiczów IKEA Family w omawianym okresie zbliżyła się do 5 mln, co oznacza wzrost o blisko 700 tys. osób rdr. Rozbudowano też sieć punktów odbioru zamówień do 74, skrytek IKEA w sklepach w Łodzi i na Targówku.
Całkowita liczba zamówień w IKEA Retail w Polsce wyniosła 20,6 mln, a najpopularniejszym produktem okazał się talerz OFTAST sprzedany w liczbie 4,2 mln sztuk.
Rok 2021 był wyjątkowy także z powodu rocznicy 60-lecia współpracy z Polską. W całym łańcuchu wartości IKEA w Polsce pracuje blisko 100 tys. osób. Pod względem produkcji dla IKEA Polska ustępuje tylko Chinom i rocznie odpowiada za blisko 20 proc. jej wolumenu. W naszym kraju zlokalizowane są fabryki mebli, centra dystrybucji, centra handlowe, a nawet farmy wiatrowe.
