W sklepach trwa wyścig na szkolne promocje

Przy wysokiej inflacji takie dodatkowe wydatki to dla wielu domowych budżetów mocne obciążenie. Z badania Barometr Providenta, które „Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza, wynika, że nieco ponad połowa rodziców stara się kompletować wyprawkę szkolną stopniowo przez całe wakacje. Ale dla 36,6 proc. badanych właśnie ostatnie dni sierpnia są czasem wzmożonych zakupów i przygotowań do nowego roku szkolnego. Oznacza to częstsze wizyty w sklepach, które miesiącami szykują ofertę na te tygodnie.

Duże wydatki

W sumie szkolna wyprawka na jedno dziecko w wieku szkolnym kosztować ma średnio 333 zł – minimalnie, bo tylko 3 zł więcej niż przed rokiem.

Widać to po ofercie sklepów, które w tym okresie zakupom szkolnym poświęcają specjalne wydania promocyjnych gazetek i prześcigają się w podkreślaniu atrakcyjności swojej oferty.

W ofercie większości sklepów E. Leclerc na uczniów czeka ponad 1 tys. produktów szkolnych w promocyjnych cenach. Pozostali gracze również cały sierpień promują się zakupami szkolnymi.

Promocje trafiają na podatny grunt. Z badania wynika, że rodzice kierują się przede wszystkim ceną produktów – dla 63,5 proc. to główne kryterium wyboru na zakupach, ważniejsze niż gust dziecka czy funkcjonalność danego produktu. Inna sprawa, że dla 58,7 proc. ważne jest, aby kupione przybory trafiały w gust dziecka.

– Zawartość szkolnej wyprawki może różnić się w zależności od tego, czy dziecko wybierze się na zakupy z mamą czy z tatą. Choć hierarchia ważnych cech pozostaje taka sama, to kobiety przywiązują zdecydowanie większą wagę do poszczególnych czynników – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska. – Co ciekawe, to panowie są bardziej skorzy do podążania za sezonowymi trendami. 14,4 proc. mężczyzn podczas kompletowania przyborów kieruje się modą. Wśród kobiet ten odsetek wyniósł 11,9 proc. – dodaje.

Niemal co trzeci badany deklaruje, że wyprawka jego dziecka będzie składać się zarówno z nowych, jak i używanych rzeczy. Aż 63 proc. rodziców planuje wyposażyć ucznia tylko w nowe przybory.

Auchan zorganizowało akcję, w ramach której klienci za przyniesiony stary plecak szkolny lub tornister otrzymywali bon na zakup nowego ze zniżką 25 proc. Zebrane produkty będą wykorzystane ponownie, tylko te nienadające się do użytku trafią do recyklingu. – Chcemy pokazać, że świadome zakupy mają ogromne znaczenie nie tylko dla najbliższego otoczenia, ale także dla nas wszystkich – mówi Dorota Patejko, rzeczniczka Auchan Retail Polska.

Nie tylko zeszyty

Przy okazji szykowania się na szkolne obowiązki w wielu domach dokonywane są wydatki dodatkowe, związane choćby z umeblowaniem pokoi dla dzieci czy miejsc do nauki. W badaniu Providenta 37,2 proc. osób za największy wydatek uznało elektronikę przydatną w nauce.

– To tradycyjnie dobry okres dla sprzedawców elektroniki i w tym roku jest tak samo: nasza oferta cieszy się dużym zainteresowaniem. Mimo iż podczas pandemii i lockdownów wiele kategorii sprzętu związanych z nauką sprzedawało się bardzo dobrze, teraz również jest ruch. Jest to związane także z atrakcyjnymi promocjami, jakich przygotowaliśmy wiele – mówi Michał Mystkowski, rzecznik Media Expert.