Reklama

Pieniądze rosyjskiego gangu pomogą Ukrainie. Estonia ma pomysł, jak je wydać

Stany Zjednoczone przekażą Estończykom pieniądze zarekwirowane rosyjskiemu gangowi. Sfinansują dzięki temu kilka napraw ukraińskiej sieci energetycznej.

Publikacja: 18.02.2024 15:50

Pieniądze rosyjskiego gangu pomogą Ukrainie. Estonia ma pomysł, jak je wydać

Foto: AFP

Chodzi o 500 tysięcy dolarów, więc wobec ukraińskich potrzeb jest to kwota symboliczna. Ale symboliczne jest i to, że będą to pierwsze pieniądze odebrane Rosjanom, które pomogą w odbudowie Ukrainy.

O uruchomieniu rosyjskich pieniędzy poinformował w ostatnią sobotę amerykański Departament Sprawiedliwości podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Za pośrednictwem powołanej w tym celu grupy specjalistów z KleptoCapture udało się namierzyć rosyjską grupę przestępczą, która zajmowała się pośrednictwem w eksporcie do Rosji amerykańskich towarów obłożonych sankcjami, w tym specjalnych szlifierek, które są niezbędne do produkcji uzbrojenia — ujawniła Bloombergowi zastępczyni prokuratora generalnego USA, Lisa Monaco.

Czytaj więcej

Coraz więcej krajów otwiera się na Rosjan. Ale nie mają oni czym latać

Estończycy poganiają

Estonia wykorzysta 500 tysięcy dolarów na niezbędne naprawy ukraińskiej infrastruktury energetycznej niszczonej rosyjskimi rakietami. Ten kraj jest jednym z najmocniej naciskających społeczność międzynarodową, by do końca tego roku wykorzystać zamrożony w krajach UE kapitał rosyjski w wysokości 150 mld euro. Zdaniem Estończyków najlepiej byłoby dokonać tego przed możliwym przejęciem władzy w USA przez Donalda Trumpa, którego komentarze dotyczące NATO i Rosji zaniepokoiły społeczność międzynarodową. Już teraz popierający Trumpa Republikanie blokują wartą 60 mld dol. pomoc dla Ukrainy.

— Kluczowe jest teraz, aby środki te przejąć przed końcem tego roku, a najlepiej byłoby, gdyby stało się to jeszcze przed wyborami prezydenckimi w USA. Jeśli będziemy czekać zbyt długo, może się okazać, że będzie za późno— mówił Jonatan Vseviov z estońskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Reklama
Reklama

Może tylko zyski z kapitału

Jak na razie Grupa 7, czyli najbogatszych krajów świata, zamroziła na rosyjskich kontach 250 mld euro należących do rosyjskiego banku centralnego. Według niektórych rządów można byłoby przekazać Ukraińcom zyski z oprocentowania tego kapitału, nawet nie sam kapitał. A najczęściej wymienianą datą jest 24 lutego 2024, czyli druga rocznica rosyjskiej inwazji.

Nie brak jednak i krytyków takiego rozwiązania, wśród nich są Niemcy i Francuzi, którzy wskazują na obowiązujące regulacje międzynarodowe. Ich zdaniem takie posunięcie może zagrozić stabilności euro.

Nie zmienia to faktu, że społeczność międzynarodowa jest zgodna w tym, że to Rosjanie powinni ponieść główny wysiłek w odbudowie zniszczeń w Ukrainie, których sami dokonali. A Estończycy już zapowiedzieli, że pieniądze, jakie Rosjanie zdeponowali w ich kraju, zostaną wykorzystane do wsparcia Ukrainy.

Rosjanie ostrzegają

Rosjanie ze swojej strony nie ustają w ostrzeżeniach przed takimi decyzjami. Jak powiedziała w ostatnią sobotę prezes Banku Rosji, Elwira Nabiulina, konfiskata rosyjskich aktywów byłaby pogwałceniem podstawowych zasad obowiązujących w społeczności międzynarodowej. — Byłby to silny negatywny sygnał dla innych banków centralnych. Te aktywa mają immunitet wobec wszystkich zakusów rządów i jest to jedna z podstawowych zasad obowiązującego prawa międzynarodowego — mówiła Nabiulina.

— Ten immunitet powoduje, że pieniądze te są nietykalne i stanowią gwarancję stabilności międzynarodowych systemów finansowych. Jakiekolwiek złamanie tych przepisów podważyłoby zasady utrzymania rezerw banków centralnych — ostrzegła. Dodała jednocześnie, że jakakolwiek decyzja dotycząca rosyjskich rezerw spowoduje odpowiedź Rosji, która jest zdeterminowana, aby bronić swoich aktywów.

Gospodarka
Prof. Dani Rodrik: Europa jest przystankiem w pół drogi
Gospodarka
Czy UE pomogła polskiej gospodarce? Jednoznaczna ocena Polaków
Gospodarka
Nie tylko fundusze, ale też rynki zbytu i inwestycje zagraniczne. To dała Polsce UE
Gospodarka
Belgia broni rosyjskich pieniędzy. Bo sama na nich dobrze zarabia?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Gospodarka
Nowa pomoc dla Ukrainy: MFW da kredyt, Londyn wyprodukuje drony
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama