„Ciężar światowego długu zmalał drugi kolejny rok, ale jest w dalszym ciągu większy od bardzo wysokiego poziomu sprzed pandemii” — stwierdził Międzynarodowy Fundusz Walutowy na podstawie najnowszych danych. „Wiele rządów wydało więcej na pobudzenie wzrostu gospodarczego i w reakcji na wzrost cen artykułów spożywczych i energii, mimo zaprzestania wsparcia budżetowego z okresu pandemii”.
Łączna wielkość zadłużenia na świecie zmalała w 2022 r. o 10 pkt proc. PKB do 238,1 proc., a w liczbie bezwzględnej o 200 mld dolarów do 235 bln. Była nadal o 9 pkt proc. większa niż w 2019 r. mimo spadku o 20 pkt proc. w ostatnich 2 latach dzięki ożywieniu gospodarki. Zadłużenie sektora publicznego zmalało o 3,6 pkt proc. do 92,4 proc. PKB, do nieco ponad 91 bln dolarów. Dług sektora prywatnego (gospodarstwa domowe, niefinansowe akcje dłużne przedsiębiorstw) zmniejszył się o 6,4 pkt proc. do 145,7 proc. PKB, czyli do prawie 144 bln dolarów.
Najbardziej zadłużonym krajem były Stany Zjednoczone z sumą niemal 70 bln (273,9 proc. PKB), przed Chinami (47,5 bln, 272,1 proc. PKB) — odnotowała AFP. W obu przypadkach proporcja długu do PKB jest podobna, ale Chiny były głównym powodem wzrostu zadłużenia w ostatnich dekadach, bo pożyczki były znacznie większe od wzrostu gospodarki. Ta sama tendencja dotyczyła krajów rozwijających się, ale ich początkowy dług był znacznie mniejszy. Dług strefy euro wyniósł 254,4 proc. PKB.
Ekonomiści MFW wezwali decydentów politycznych do podjęcia pilnych działań pozwalających obniżyć poziom zadłużenia i odwrócić tendencję jego wzrostu.