Prezes banku centralnego Rosji ostrzega: gospodarka wraca do ZSRR

Władimir Putin podpisał dekret dający rządowi prawo pierwszeństwa w skupowaniu aktywów zagranicznych firm opuszczających Rosję. - Jesteśmy na drodze do powrotu gospodarki planowanej - ostrzega szefowa Banku Rosji, Elwira Nabiullina.

Publikacja: 16.06.2023 14:56

Elwira Nabiullina, szefowa Banku Rosji

Elwira Nabiullina, szefowa Banku Rosji

Foto: Bloomberg

Dekret podpisany przez Putina daje Kremlowi prawo do skupowania aktywów firm opuszczających Rosję „ze znaczącym rabatem” — pisze „Financial Times”. Dmitrij Pieskow, rzecznik rosyjskiego rządu na pytanie brytyjskiego dziennika o takie transakcje odpowiedział, że „decyzje o skupowaniu majątku zagranicznych firm, to nasz biznes”.

— Jeśli jakaś firma nie wypełnia swoich obowiązków, wtedy automatycznie jest zaliczana do „niegrzecznych”. Jest tak, że niektóre z zagranicznych firm przestały wypłacać pensje swoim pracownikom, bądź też opuściły Rosję z ogromnymi stratami. Tym wszystkim firmom mówimy: do widzenia. A to, co zrobimy z ich własnością, to już nasza sprawa — mówił rzecznik.

Czytaj więcej

Litwa oblegana przez tiry z Rosji i Białorusi. Cierpią też Polacy

Zgodnie z dekretem podpisanym przez prezydenta jeśli pozostawiony majątek odkupuje firma rosyjska, to ma obowiązek wprowadzenia 20 proc. jej udziałów na giełdę. Już ten zapis został uznany przez krok w stronę nacjonalizacji. Ale dekret idzie dalej. Bo w odwecie za zablokowanie rosyjskiego majątku w USA i krajach Unii Europejskiej rząd w Moskwie wprowadził zasadę, że jeśli jakaś firma wycofuje się z Rosji, to ma obowiązek sprzedaży swojego majątku z 50-procentową zniżką i dodatkowo jeszcze musi zapłacić przynajmniej 10 proc. podatek za pozwolenie opuszczenia rynku rosyjskiego. Teraz te wszystkie przywileje pozwolą państwu przejąć majątek zagranicznych firm za bezcen.

Prezes rosyjskiego Banku Centralnego Elwira Nabiullina ostrzegła, że Rosji grozi powrót do gospodarki planowej. — Pokusa zarządzania restrukturyzacją gospodarczą może prowadzić do sytuacji, w której tłumimy prywatną inicjatywę biznesową, nie mówiąc już o ryzyku przywrócenia gospodarki planowej” – powiedziała Nabiullina podczas sesji na dorocznym Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu . — Wydaje się, że jest to niemożliwe, ponieważ mamy gospodarkę rynkową. Ale w rzeczywistości jedyne, czego potrzeba, to aby państwo wzięło na siebie odpowiedzialność za decydowanie, które branże i projekty wymagają rozwoju i dokąd powinny być kierowane środki finansowe. Nic poza tym — mówiła szefowa Banku Rosji cytowana przez dziennik „Kommiersant”.

Nabiullina podkreśliła jednocześnie znaczenie sektora prywatnego jako głównej siły napędowej zachodzących przemian w dotkniętej sankcjami rosyjskiej gospodarce. Jej zdaniem rola państwa powinna ograniczać się do tworzenia sprzyjających warunków dla rozwoju i inwestycji w rodzimym przemyśle. — Myślę, że wszyscy rozumieją, przez co teraz przechodzimy. Obejmuje to redystrybucję siły roboczej, inwestycje i tak dalej. A restrukturyzacja gospodarki przebiega szybciej niż się spodziewaliśmy – dodała.

Elwira Nabiullina, jest liberalną technokratką bardzo szanowaną na świecie. Podobno została zaskoczona inwazją na Ukrainę w lutym 2022 r. Chciała wtedy podać się do dymisji, ale Władimir Putin jej nie przyjął, uniemożliwiając rezygnację. Teraz eksperci są zdania, że to ona swoją twardą polityką uratowała rosyjską gospodarkę przed skutkami wojny.

Dekret podpisany przez Putina daje Kremlowi prawo do skupowania aktywów firm opuszczających Rosję „ze znaczącym rabatem” — pisze „Financial Times”. Dmitrij Pieskow, rzecznik rosyjskiego rządu na pytanie brytyjskiego dziennika o takie transakcje odpowiedział, że „decyzje o skupowaniu majątku zagranicznych firm, to nasz biznes”.

— Jeśli jakaś firma nie wypełnia swoich obowiązków, wtedy automatycznie jest zaliczana do „niegrzecznych”. Jest tak, że niektóre z zagranicznych firm przestały wypłacać pensje swoim pracownikom, bądź też opuściły Rosję z ogromnymi stratami. Tym wszystkim firmom mówimy: do widzenia. A to, co zrobimy z ich własnością, to już nasza sprawa — mówił rzecznik.

Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić