Wielka Brytania na gospodarczym rozdrożu

Zmiana monarchy nastąpiła w trudnym okresie dla gospodarki Zjednoczonego Królestwa i zbiegła się z początkiem urzędowania rządu, który ma w programie ambitne reformy.

Publikacja: 12.09.2022 03:00

Wielka Brytania na gospodarczym rozdrożu

Foto: Chris J. Ratcliffe/Bloomberg

Brytyjskiej gospodarce grozi recesja. PKB spadł w drugim kwartale o 0,1 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami. Spadkowy może się też okazać trzeci kwartał, a jeśli wierzyć prognozom Banku Anglii, również kilka kolejnych. Inflacja konsumencka w lipcu sięgnęła 10,1 proc. i była najwyższa od 40 lat. Media już dawno ogłosiły, że Wielka Brytania pogrążyła się w kryzysie kosztów życia, spowodowanym głównie przez rosnące ceny energii. Ich zwyżka zagraża funkcjonowaniu m.in. tysięcy brytyjskich pubów.

Kryzysowi, który zagraża gospodarce, stara się przeciwdziałać nowy konserwatywny gabinet premier Liz Truss. Pani premier zaczęła rządy od ogłoszenia planu zamrożenia taryf energetycznych dla ludności. Plan przewiduje, że od 1 października maksymalna wysokość rachunków za energię dla gospodarstw domowych zostanie zamrożona na poziomie 2,5 tys. funtów rocznie.

Wcześniej brytyjski regulator planował podniesienie od 1 października limitu z 1971 do 3459 funtów, analitycy zaś spodziewali się, że w przyszłym roku taryfy przekroczą 5000 funtów.

Plan Truss przewiduje też, że „ekwiwalentne” wsparcie dostaną spółki oraz instytucje publiczne borykające się z wysokimi cenami energii. Firmom z sektora energetycznego wynagrodzić zamrożenie taryf ma specjalny fundusz założony w Banku Anglii wart 40 mld funtów. W dłuższym terminie rynkowi energetycznemu powinny pomóc inwestycje w krajowe wydobycie ropy i gazu. Rząd Truss zezwolił już na pozyskiwanie gazu ze złóż łupkowych.

Premier ma wspierać nowy kanclerz skarbu (minister finansów) Kwasi Kwarteng. Ów syn imigrantów z Ghany był w swojej karierze m.in. analitykiem w JPMorgan Chase. Znany jest przede wszystkim jako zwolennik niskich podatków oraz deregulacji. Jego poglądy w tych kwestiach wydają się być zbieżne z wizją Truss. Zapowiadane jest więc cofnięcie podwyżki składek na ubezpieczenie społeczne. Podniesiona ma natomiast zostać kwota wolna od podatku. Mniej pewne jest to, czy dojdzie do obniżki VAT o 5 proc., zapowiadanej przez Truss.

Kwarteng pierwszego dnia urzędowania w resorcie finansów zapowiedział, że przygotuje pakiet deregulacyjny dla rynków kapitałowych. Określił go jako „Big Bang 2”, nawiązując do wielkiego cięcia regulacji przez rząd Thatcher w latach 80 XX wieku.

Pod presją był w ostatnich miesiącach funt. Brytyjska waluta straciła od początku roku około 15 proc. wobec dolara. Jej deprecjacja była więc podobnie silna jak osłabienie złotego.

W połowie zeszłego tygodnia funt stał się najsłabszy wobec dolara od 1985 r., a spadku nie powstrzymała jastrzębia polityka Banku Anglii.

Brytyjskiej gospodarce grozi recesja. PKB spadł w drugim kwartale o 0,1 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami. Spadkowy może się też okazać trzeci kwartał, a jeśli wierzyć prognozom Banku Anglii, również kilka kolejnych. Inflacja konsumencka w lipcu sięgnęła 10,1 proc. i była najwyższa od 40 lat. Media już dawno ogłosiły, że Wielka Brytania pogrążyła się w kryzysie kosztów życia, spowodowanym głównie przez rosnące ceny energii. Ich zwyżka zagraża funkcjonowaniu m.in. tysięcy brytyjskich pubów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Gospodarka
USA odracza długi Ukrainie. Jej gospodarka rozwija się coraz szybciej
Gospodarka
Hiszpania liderem wzrostu w eurolandzie
Gospodarka
Francję czeka duże zaciskanie budżetowego pasa
Gospodarka
Największa gospodarka Europy nie może stanąć na nogi
Gospodarka
Balcerowicz do ministrów: Posłuszeństwo wobec premiera nie jest najważniejsze