Johnson: Zachód może odciąć rosyjskie firmy od dolara i funta

Stany Zjednoczone i Wielka Brytania będą dążyć do odcięcia rosyjskim firmom od dostępu do dolarów amerykańskich i funtów brytyjskich, jeśli Kreml zdecyduje się na inwazję na Ukrainę – powiedział BBC premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.

Publikacja: 20.02.2022 11:45

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson chce odciąć rosyjskie firmy od dolara i funta

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson chce odciąć rosyjskie firmy od dolara i funta

Foto: AFP

„Plany, które właśnie widzimy, dotyczą czegoś, co może być naprawdę największą wojną w Europie od 1945 roku, tylko pod względem samej skali” – powiedział Johnson. Premier Wielkiej Brytanii powiedział, że sankcje nałożone na Rosję w przypadku inwazji byłyby znacznie szersze, niż wcześniej sugerowano publicznie.

Johnson zasugerował, że Wielka Brytania i Stany Zjednoczone chcą powstrzymać rosyjskie firmy od „handlu w funtach i dolarach” – co „uderzy bardzo, bardzo mocno” w rosyjskie przedsiębiorstwa podała BBC. Wielka Brytania, będąca siedzibą centrum światowego handlu walutami, zagroziła, że w przypadku inwazji Rosji na Ukrainę uniemożliwi rosyjskim firmom pozyskiwanie kapitału w Londynie oraz ujawni wszelkie informacje na temat rosyjskich firm oraz ich właścicieli – informuje Reuters.

Czytaj więcej

Londyn uderzy w oligarchów Kremla. Koniec z rezydencją na Wyspach

Biorąc pod uwagę pozycję Rosji jako jednego z największych światowych eksporterów ropy, gazu i metali – które są w dużej mierze wyceniane i rozliczane w dolarach amerykańskich – blokowanie rosyjskim firmom dostępu do rynków dolarowych może mieć dotkliwy skutek. Wiedzą o tym doskonale rosyjskie władze a prezydent Władimir Putin wielokrotnie wzywał rosyjski biznes do zmniejszenia zależności od handlu dolarem amerykańskim.

Największa rosyjska firma naftowa Rosnieft całkowicie zmieniła walutę swoich kontraktów na euro z dolarów amerykańskich, aby zabezpieczyć swoje transakcje przed sankcjami USA, poinformował w 2019 roku dyrektor generalny Igor Sieczin.

Boris Johnson zapowiedział, że jego rząd szykuje sankcja wymierzone w rosyjskie banki i rosyjskie firmy. Wielka Brytania nie sprecyzowała, kto zostanie objęty sankcjami, ale zapowiedziała, że rosyjscy oligarchowie nie będą mieli, gdzie się ukryć. Setki miliardów dolarów napłynęły z Rosji do Londynu i do brytyjskich terytoriów zamorskich od upadku Związku Radzieckiego w 1991 roku, a Londyn stał się siedzibą dla superbogatych Rosji i innych oligarchów z byłych republik sowieckich – pisze Reuters.

Czytaj więcej

Rubel nad przepaścią, drożeje ropa i zboża
Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić