Ankiety trafiły do firm w ubiegłym tygodniu, a czas na odpowiedź upłynął 16 sierpnia. Resort zadał w nich wiele pytań o ocenę programu Rodzina 500+. „Czy od chwili wprowadzenia programu do dziś Państwa firma zaobserwowała większy popyt na swoje towary i usługi? Jeżeli tak, to czy wiąże go z programem?" – czytamy w ankiecie.
Dodatkowo pojawiło się pytanie, czy według firm rodziny otrzymujące świadczenie częściej kupują produkty jakościowo lepsze, czy jednak najniższa cena odgrywa tu kluczową rolę.
Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej" wynika, że pytania trafiły do wybranych firm handlowych zajmujących się zarówno sprzedażą artykułów ogólnospożywczych, jak i sprzętu elektronicznego czy mebli. Jednak żadna z pytanych przez nas firm z czołówki branży handlowej nie chciała nawet potwierdzić, iż faktycznie taka ankieta do nich trafiła.
– Temat jest niewygodny, sieci handlowe są na celowniku rządu z racji podatku obrotowego, dlatego nie chcą się teraz wychylać w tej sprawie – mówi prezes jednej z firm.
Biuro prasowe resortu również nie odpowiedziało nam na pytania, do ilu firm trafiły ankiety oraz w jakiej formie i kiedy zostaną ujawnione ich wyniki. Nie będzie to chyba takie proste, ponieważ – jak podkreślają zgodnie handlowcy – trudno jednoznacznie ocenić, czy obserwowany wzrost sprzedaży to wpływ tego programu, czy może ma on inne podłoże.