Z raportu firmy Nielsen udostępnionego „Rzeczpospolitej" wynika, że w 2017 r. wskaźnik optymizmu Polaków wzrósł o 16 pkt, do 104 pkt. Ostatnio na podobnym poziomie był w 2007 r. Rekord, czyli 113 pkt, padł w 2006 r. Polska plasuje się na trzecim miejscu pod tym względem w Europie. Przebadano ponad 30 tys. osób w sześćdziesięciu państwach.
– Polski konsument wreszcie przestał mówić „nie jest tak źle", a zaczął „jest całkiem dobrze", i to olbrzymia zmiana – mówi Szymon Mordasiewicz, dyrektor zarządzający Nielsen Polska. – W skali makro ta zmiana powoduje, że możemy z optymizmem patrzeć w przyszłość. Przy takich danych dotyczących zadowolenia Polaków już nie szokują szacunki dotyczące PKB – dodaje.
Głównym powodem do zadowolenia jest sytuacja finansowa, 60 proc. spodziewa się, że w tym roku będzie ona dobra, niewiele mniej tak myśli o pracy oraz wydatkach.
– Wydatki gospodarstw domowych będą się zwiększać, co może mieć przełożenie na wzrost gospodarczy. To niewątpliwy wynik dodatkowych środków w kieszeniach Polaków: 500+, wzrostu płacy minimalnej i przeciętnego wynagrodzenia – mówi Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.