Gość przyznał, że smog kosztuje i to jest trudne liczenie. - Jest to gigantyczny problem dotykający całą populację. Na tej podstawie modeluje się koszty – mówił.
- Z brutalnego rachunku ekonomicznego wynika, że osoby, które zmarły przez smog, nie wypracują pewnego dochodu dla gospodarki. Drugą sprawą są choroby, które powodują, że bierzemy częściej zwolnienia – dodał Szypulski.
Zaznaczył, że największa część problemów smogowego pochodzi z naszych domowych pieców, które są bardzo trudne do oszacowania.
- Jeżeli popatrzymy na dane wieloletnie to zanieczyszczenie powietrza w Polsce, niestety, się nie zmienia na przestrzeni ostatnich kilku lat – mówił ekspert. - Ono nie rośnie, ale też się nie poprawia. To jest twarda wytyczna pokazująca brak skutecznych działań kolejnych rządów – ocenił.