W wyłonieniu takich firm pomaga coroczne badanie relacji inwestorskich w WIG30 przygotowywane przez „Parkiet" i Izbę Domów Maklerskich. Laureatów zaprezentujemy podczas corocznej konferencji IDM, która odbędzie się w Bukowinie Tatrzańskiej w dniach 7–10 marca. Imponująca liczba wypełnionych ankiet na naszej stronie internetowej oraz rekordowo duży odzew od instytucji finansowych powinny motywować spółki do jeszcze lepszej komunikacji z rynkiem. Jest bowiem spora przestrzeń do poprawy – szczególnie w ocenie inwestorów indywidualnych.
Ta ostatnia grupa wystawiła spółkom za relacje inwestorskie zaledwie trójkę (w skali ocen od 1 do 6 pkt). Instytucje natomiast dały emitentom średnio 4,3 pkt. To niezły wynik, ale na hurraoptymizm za wcześnie, bo kilka spółek mocno odstaje od reszty. W swoich komentarzach dołączanych do ankiet przedstawiciele instytucji nie szczędzili pochwał niektórym firmom, ale dużo było też uwag krytycznych. Co ciekawe, raczej pod adresem menedżerów niż specjalistów od IR.
„Dział relacji inwestorskich jest na wysokim poziomie, ale zabieram punkt za gorszą jakość zarządu" – napisał jeden z analityków. Z kolei inny narzeka na brak merytorycznych odpowiedzi na spotkaniu wynikowym ze strony władz spółki.
Sprawdziliśmy, jak kształtują się oceny w poszczególnych branżach. Okazuje się, że najlepiej z szeroko rozumianym rynkiem komunikują się firmy z sektora paliwowego. Tuż za nimi uplasowały się spółki zajmujące się nowymi technologiami i telekomunikacją oraz reprezentanci branży finansowej. Natomiast kiepsko wypadają branże surowcowa, handlowa i energetyczna.
Nie należy na podstawie ocen sektorowych wyciągać pochopnych wniosków, bo nawet tam, gdzie średnia dla branży jest niska, możemy znaleźć firmy, które błyszczą. I odwrotnie – w sektorach najwyżej ocenianych nie brak maruderów. Znamienne, że większość z nich co roku się powtarza, choć w tegorocznej edycji badania nie zabrakło kilku zaskakujących wyników. Niestety, w większości in minus.