GPW mocno traci do innych rynków

W poniedziałek WIG20 tracił ponad 1 proc., co oznaczało zejście w okolice 2105 pkt – ostatni raz kurs przełamał barierę 2100 pkt pod koniec października 2018 r.

Publikacja: 12.08.2019 21:00

GPW mocno traci do innych rynków

Foto: Adobe Stock

Od szczytu ze stycznia indeks polskich blue chips stracił już 12,6 proc. Przecena od początku roku jest nieco mniejsza (7,3 proc.), ale razi wobec 10,9-proc. wzrostu indeksu DAX i 16,7-proc. S&P 500. Lepiej wypada także MSCI Emerging Markets, który stracił tylko 3 proc.

– W scenariuszu bazowym zakładam, że aktualna przecena na GPW jest ostatnim akordem straszenia inwestorów przed cyklicznym odbiciem – mówi Sobiesław Kozłowski, dyrektor działu analiz i doradztwa w Noble Securities. Zakłada, że jeśli politycy będą rozsądni i nie wpędzą światowej gospodarki w recesję, to niekorzystna dla rynków wschodzących kumulacja obaw przypadła na pierwsze półrocze, co może być bazą do cyklicznego odbicia. – Spodziewam się dołka na GPW w sierpniu, być może nawet przed roszadami w indeksach MSCI EM – dodaje.

Na GPW nie brakuje nawet dużych spółek, które w tym roku potaniały o kilkadziesiąt procent. JSW i Bogdanka zostały przecenione odpowiednio o blisko 50 proc. i 30 proc. W tym przypadku przyczyną bessy są duże spadki cen węgla, zwłaszcza koksowego, co ma związek z sygnałami spowolnienia gospodarczego i wojny handlowej między USA i Chinami. Słaby rynek surowców szkodzi też PGNiG, którego kurs spadł od szczytu o około 30 proc.

Pod presją są też spółki energetyczne. Jeden z powodów to rekordowe ceny praw do emisji CO2 i obawy, że zaszkodzą one sektorowi oraz będzie problemem, który długo nie zostanie rozwiązany, a wzrost ten będzie coraz trudniej przenosić na ceny energii. Kolejny powód to zamieszanie związane z zamrożeniem cen energii.

Z kolei kurs CCC, lidera rynku obuwniczego w Europie Środkowej i do niedawna ulubieńca inwestorów na GPW, spadł w tym roku 35 proc., m.in. z powodu słabych wyników finansowych obuwniczego giganta. Już ubiegły rok był kiepski i inwestorzy oczekiwali wyraźnego odbicia w tym roku z niskiej bazy i dzięki wzrostowi powierzchni handlowej.

Kurs PKP Cargo spadł w tym roku o blisko jedną trzecią. To najniższy poziom w historii państwowego przewoźnika towarów. Wstępne wyniki za I półrocze były słabe ze względu na spadek ilości towarów, co martwi, bo niższy popyt może rodzić presję na marże.

Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna
Giełda
Krajowy rynek w oczekiwaniu na decyzję RPP
Giełda
Ciężki początek sesji nad Wisłą
Giełda
Debiuty lekko odbiły. Ale na optymizm za wcześnie
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem