Największa reforma indeksu od czasu jego powstania w 1987 r. ma zwiększyć atrakcyjność parkietu we Frankfurcie. Reformę przyśpieszył skandal z firmą płatniczą Wisecard, który wprowadził w zakłopotanie rząd federalny i zaszkodził reputacji Niemiec, jako kraju, w którym można bezpiecznie inwestować. Reformę z inicjatywy prezesa Deutsche Börse, Theodora Weimera ogłoszono więc w listopadzie, zmiany mają poprawić jakość wskaźników DAX i dostosować je do norm międzynarodowych. W ostatnim roku zarząd giełdy wprowadził też surowsze kryteria dla członków dotyczące sprawozdań finansowcyh i rentowności.