WIG20 najsłabszy na GPW

WIG20 stracił 0,99 proc. i był najsłabszym indeksem na GPW. Spadek wynikał z odjęcia dywidendy PZU oraz słabej kondycji rynków zachodnioeuropejskich.

Publikacja: 28.09.2011 18:58

WIG20 najsłabszy na GPW

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

WIG20 rozpoczął sesję na poziomie 2162 pkt., czyli 1,86 proc. poniżej ostatniego zamknięcia. Było to znaczące odchylenie, bo mWIG40 zyskał na otwarciu 0,37 proc., a sWIG80 wzrósł o 0,57 proc. Znaczny udział spadku wskaźnika największych spółek miało odjęcie prawa do dywidendy od akcji PZU.

Już pierwsza godzina handlu przyniosła cofnięcie podaży i zryw indeksu blue chipów aż do 2197 pkt. Charakterystyczna była zmienność największych spółek, do południa na przemian spadały by za kilka kwadransów wzrosnąć do punktu rozpoczęcia ruchu cenowego.

Kupujący przejęli inicjatywę dopiero w drugiej połowie handlu, kiedy ustanowiono maksimum sesyjne na poziomie 2209 pkt. WIG20 zmieniał się w rytm rozwiniętych rynków europejskich. Pod koniec handlu na GPW przecena dotknęła rynki zachodnioeuropejskie, a DJ Euro Stoxx tracił wtedy ok. 1 proc., na skutek czego WIG20 spadł na zamknięciu o 0,99 proc. do 2181 pkt.

Aktywność inwestorów na rynku akcji była umiarkowana, na szerokim rynku obrót sięgnął ok. 1,05 mld zł, z czego ok. 83 proc. przypadło na WIG20. Najchętniej handlowano papierami PKO BP, Pekao i PZU, gdzie obrót sięgnął odpowiednio 178 mln zł, 125 mln zł i 124 mln zł.

Wśród blue chips najbardziej zyskały akcje TVN i Asseco Poland, odpowiednio o 3,7 proc. i 3,1 proc. Na drugim biegunie znalazły się walory PBG i Lotosu, które straciły odpowiednio 5,6 proc. i 2,7 proc. Małe i średnie spółki były mocniejszej w porównaniu z flagową dwudziestką, mWIG40 stracił symbolicznie 0,01 proc., a sWIG80 wzrósł o 0,19 proc.

Inwestorzy poznali zharmonizowaną stopę inflacji w Niemczech, która wzrosła we wrześniu do 2,8 proc. z 2,5 proc. w sierpniu przy prognozie wzrostu do 2,6 proc. To najwyższy odczyt inflacji w Niemczech od trzech lat.

Odczyt liczby wniosków o kredyt hipoteczny w USA mimo, że był optymistyczny - wzrost o 9,3 proc., przyniósł realizację wcześniejszych zysków na kontraktach terminowych na S&P500.

Opublikowane zostały także zamówienia na dobra trwałego użytku w USA, które spadły w sierpniu o 0,1 proc. przy prognozie spadku o 0,2 proc. i ostatnim wzroście o 4,1 proc. Równolegle zamówienia na dobra kapitałowe wzrosły najbardziej od 3 miesięcy - o 1,1 proc., przy prognozie wzrostu o 0,4 proc. Odczyty makroekonomiczne nie zaskoczyły inwestorów, dlatego reakcja rynku akcji była znikoma.

WIG20 rozpoczął sesję na poziomie 2162 pkt., czyli 1,86 proc. poniżej ostatniego zamknięcia. Było to znaczące odchylenie, bo mWIG40 zyskał na otwarciu 0,37 proc., a sWIG80 wzrósł o 0,57 proc. Znaczny udział spadku wskaźnika największych spółek miało odjęcie prawa do dywidendy od akcji PZU.

Już pierwsza godzina handlu przyniosła cofnięcie podaży i zryw indeksu blue chipów aż do 2197 pkt. Charakterystyczna była zmienność największych spółek, do południa na przemian spadały by za kilka kwadransów wzrosnąć do punktu rozpoczęcia ruchu cenowego.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW