Domy maklerskie kuszą inwestorów promocjami

W ciągu pół roku ubyło 21,7 tys. rachunków inwestycyjnych. Brokerzy szukają pomysłów, jak przekonać ludzi do lokowania pieniędzy na giełdzie.

Aktualizacja: 16.07.2013 23:12 Publikacja: 16.07.2013 23:11

Trwa walka o klientów

Trwa walka o klientów

Foto: Rzeczpospolita

Dane Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych nie pozostawiają wątpliwości: klienci indywidualni niechętnie bezpośrednio inwestują na warszawskiej giełdzie. Według ostatnich statystyk KDPW na koniec czerwca otwartych było 1,48 mln rachunków maklerskich. Liczba otwartych kont systematycznie spada – rok temu było ich 1,53 mln.

Tegoroczne osiągnięcia brokerów też pozostawiają wiele do życzenia. Czerwiec był jedynym miesiącem, w którym domy maklerskie więcej rachunków otworzyły, niż zamknęły. W sumie w zeszłym miesiącu przybyło prawie 1,6 tys. kont. Pomogła w tym m.in. oferta publiczna obligacji PKN Orlen. W zeszłym miesiącu najwięcej klientów przyciągnął jednak DM BOŚ. Liczbę otwartych rachunków powiększył o 1,7 tys. do 58,1 tys.

Brokerowi udało się przede wszystkim przyciągnąć osoby, które wcześniej były związane z KBC Securities. Firma ta pod koniec kwietnia poinformowała, że zmienia strategię dla rynku polskiego, co w praktyce oznaczało m.in., że przestaje obsługiwać inwestorów indywidualnych. KBC Securities zawarła wtedy umowę z DM BOŚ, na mocy której możliwy jest płynny proces przenoszenia aktywów klientów. Dzięki temu DM BOŚ jest także instytucją, która pozyskała najwięcej inwestorów od początku roku. W sumie przybyło mu prawie 2,9 tys. kont.

Ale daleko mu jeszcze do największych. DI BRE Banku ma otwartych prawie 287,4 tys. kont (od początku roku ubyło mu jednak ponad 6 tys.). Miejsce na podium uzupełnia DM Pekao (182,4 tys.) oraz CDM Pekao (175,6 tys.). Niewykluczone, że ta ostatnia instytucja zacznie w kolejnych miesiącach nadrabiać dystans do czołówki. Osoby, które do 31 sierpnia zdecydują się przenieść rachunek maklerski do CDM Peako, mogą liczyć na darmowe prowadzenie konta do końca roku.

– Czasowe obniżki czy też rezygnacja z części opłat na pewno są dodatkową zachętą dla inwestorów, szczególnie gdy coraz więcej osób myśli o inwestycjach na rynku kapitałowym – przekonuje Roland Paszkiewicz, szef działu analiz CDM Pekao.

Specjalną ofertę dla klientów przygotował także ING Securities. Osoby, które zdecydują się na usługi tego brokera, mogą liczyć na zwrot prowizji od zleceń kupna i sprzedaży akcji w przypadku, jeśli dokonana przez nich transakcja wygeneruje stratę. Zrealizowane operacje zostaną obciążone tylko kosztami transakcji GPW i KDPW. Jak mówią brokerzy, kolejne miesiące powinny przynieść dalsze zmiany w ofertach domów maklerskich.

– Zakończenie wdrożenia systemu UTP uwolniło możliwość realizacji projektów w domach maklerskich. W Alior Banku pracujemy nad kilkoma zmianami produktowymi i systemowymi, które chcemy zaproponować naszym klientom po wakacjach. Z oczywistych względów nie chciałbym podawać jeszcze szczegółów – mówi Krzysztof Polak, dyrektor BM Alior Banku.

Dane Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych nie pozostawiają wątpliwości: klienci indywidualni niechętnie bezpośrednio inwestują na warszawskiej giełdzie. Według ostatnich statystyk KDPW na koniec czerwca otwartych było 1,48 mln rachunków maklerskich. Liczba otwartych kont systematycznie spada – rok temu było ich 1,53 mln.

Tegoroczne osiągnięcia brokerów też pozostawiają wiele do życzenia. Czerwiec był jedynym miesiącem, w którym domy maklerskie więcej rachunków otworzyły, niż zamknęły. W sumie w zeszłym miesiącu przybyło prawie 1,6 tys. kont. Pomogła w tym m.in. oferta publiczna obligacji PKN Orlen. W zeszłym miesiącu najwięcej klientów przyciągnął jednak DM BOŚ. Liczbę otwartych rachunków powiększył o 1,7 tys. do 58,1 tys.

Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna
Giełda
Krajowy rynek w oczekiwaniu na decyzję RPP
Giełda
Ciężki początek sesji nad Wisłą
Giełda
Debiuty lekko odbiły. Ale na optymizm za wcześnie
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem