Bieżący tydzień, w polityce zdominowany przez doniesienia z Ukrainy, a na rynkach finansowych przez odczyty lutowych wskaźników koniunktury (PMI) z różnych części świata, ma spore szanse zakończyć się zwyżkami. Już na starcie dzisiejszych notowań WIG 20 zyskiwał 0,8 proc., do 2482,4 pkt. WIG 30 rósł o 0,69 proc., do 2633,2 pkt. a WIG o 0,57 proc., do 53267,46 pkt. Słabo prezentowały się jednak obroty. Po kwadransie nie przekraczały 30 mln zł co świadczy o tym, że spora część inwestorów nadal woli wstrzymywać się od nabywania akcji czekając na mocniejsze sygnały kupna.
Podobnie mocno, jak GPW, zaczęły dzień inne giełdy Starego Kontynentu. Parkiet paryski zyskiwał na otwarciu 0,3 proc., londyński 0,4 proc. a frankfurcki 0,42 proc. Na mocnym, 1-proc. plusie była też giełda moskiewska. Niewiele gorzej prezentowała się giełda czeska (0,75 proc.). W ogonie był za to parkiet z Rygi, który zniżkował o 0,25 proc.
Zdecydowana poprawa nastrojów na rynkach finansowych to zasługa bardzo mocnej, czwartkowej sesji w Nowym Jorku, gdzie indeks S&P mocno zwyżkował w reakcji na zaskakująco dobre dane o lutowej koniunkturze w amerykańskim przemyśle. Wskaźnik PMI wzrósł do 56,7 pkt z 53,7 pkt. choć analitycy oczekiwali spadku do 53,5 pkt. Wskaźnik znalazł się zatem najwyżej od maja 2010 r. Pozytywny sentyment panował też na giełdach azjatyckich, które poza chińską, która zanotowała drugi spadek z rzędu (w tym przypadku lutowy PMI wypadł bardzo słabo), finiszowały na sporych plusach. Z bliższego nam podwórka cieszyć z pewnością mogły informacje z Ukrainy o decyzjach tamtejszego parlamentu, które dają nadzieję na zakończenie konfliktu.
Spośród największych firm z GPW na starcie piątkowej sesji wszystkie zyskiwały na wartości. Najmocniej, co nie powinno być zaskoczeniem, bo o prawie 2 proc., drożał ukraiński Kernel, najmocniej dotknięty przeceną w ostatnich dniach. Po 1,4 proc. zyskiwały mBank i PKP BP. Ponad 1,3 proc. zwyżkowało PGE. Najsłabiej, bo tylko 0,04 proc. rosło Asseco Poland. Z mniejszych firm wyróżniały się drożejący o ponad 3 proc. Serinus, który, podobnie jak Kernel, odrabiał straty z ostatnich dni (większość biznesu prowadzi na Ukrainie. Ponad 7 proc. zyskiwało IMCompany a 6 proc. Monnari, które pokazało dobre dane finansowe za IV kwartał. Słabo, od 1,7-proc. przeceny, rozpoczęła za to dzień Amica.
Dzisiejszy kalendarz danych makroekonomicznych jest znacznie uboższy niż czwartkowy. Dlatego inwestorzy będą zwracać uwagę na dane z poszczególnych spółek oraz doniesienia ze świata polityki. Po południu poznają jedynie dane o styczniowej sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Według prognoz klienci kupili 4,66 mln nieruchomości.