Reklama

„Hiroszima. Najważniejszy reportaż XX wieku”. Recenzja książki

W 80. rocznicę zrzucenia bomb nuklearnych na Japonię warto sięgnąć po wybitną książkę złożoną z dwóch reportaży, pisanych w odstępie 40 lat.

Publikacja: 12.09.2025 07:01

„Hiroszima. Najważniejszy reportaż XX wieku”. Recenzja książki

Foto: mat.pras.

Przez całe życie dziennikarz John Hersey udzielił tylko kilku wywiadów. Chciał, aby opowiadana historia mówiła sama za siebie. Stylistycznie powściągliwy nie uległ pokusie epatowania rozmachem tragedii. Zdał się na relacje i w 1946 r. pojechał do Japonii. Miał 32 lata, gdy dotarł do zdewastowanej Hiroszimy i przeprowadził ponad 50 wywiadów z osobami, które były świadkami wybuchu bomby. Ostatecznie swój przełomowy reportaż oparł na relacjach sześciorga ocalałych i w prosty, bezpośredni sposób opisał, jak rozpadło się ich życie wskutek eksplozji bomby atomowej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Czarna rozpacz nad espresso. Dlaczego w Polsce kawa jest tak droga?
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Atak Rosji – czy to rzeczywiście nie nasza wojna
Plus Minus
Kataryna: Wysocka-Schnepf kontra Stanowski. Nie dokładajmy się do krzywdy dzieci
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Viktora Orbána może uratować tylko wyjście Węgier z UE
Plus Minus
Olimpijczycy na froncie. Losy mistrzów, którzy stanęli do walki
Reklama
Reklama