Coraz więcej firm ze wschodnich województw zaczyna realizować wspólne przedsięwzięcia, kreując przy tym nowe produkty i usługi. Tylko w kwietniu Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zawarła umowy o dofinansowanie czterech kolejnych skupisk firm z tych samych branż współpracujących ze sobą. Dotacje wesprą klastry: energetyczny, odlewniczy, spawalniczy oraz Ekologiczny Dom Energooszczędny.
Współpracy firm sprzyjają dotacje z programu operacyjnego „Rozwój Polski wschodniej" kierowanego do pięciu najbiedniejszych regionów (lubelskie, podlaskie, podkarpackie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie). – Program wspiera inicjatywy klastrowe jako jedną z form współpracy i budowania powiązań gospodarczych w Polsce wschodniej. Na ten cel przeznaczono ponad 14 mln euro. Chodzi o lepszą współpracę i współdziałanie firm, władz rządowych i samorządowych oraz uczelni wyższych i instytucji B+R – tłumaczy Iwona Wendel, wiceminister rozwoju regionalnego. – Wykorzystanie potencjału klastrowego jest kluczowe dla budowania nowoczesnej gospodarki tego obszaru – dodaje.
Wszyscy zyskują
– Współpraca firm jest ważna dla nich samych, jak również regionów, w których funkcjonują. Chodzi przecież o biedniejsze województwa leżące na peryferiach Unii Europejskiej, w ich sytuacji aktywność sektora prywatnego skierowana na innowacje i współpracę jest szczególnie cenna – podkreśla Jerzy Kwieciński, ekspert BCC.
Do końca kwietnia podpisano 16 umów o dofinansowanie klastrów o wartości 56,8 mln zł. Projekty te dotyczą różnych branż, m.in.: informatyki, budownictwa, obróbki metali, energetyki, doradztwa biznesowego, turystyki, a także bieliźniarstwa.
– Zainteresowanie dotacjami na wspieranie inicjatyw klastrowych w ostatnim konkursie przerosło nasze oczekiwania. Tym większa pewność, że dotowane inicjatywy przerodzą się w trwałą współpracę firm – mówi Dariusz Szewczyk, wiceprezes PARP. – Już teraz jest kilka powiązań przedsiębiorców, które się wyróżniają. To na pewno podkarpacki klaster lotniczy i bieliźniarski na Podlasiu – dodaje.