Mogą po nie sięgnąć mazowieckie samorządy, firmy, spółki komunalne, ale też uczelnie, kościoły oraz towarzystwa budownictwa społecznego i spółki utworzone w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Pieniądze z Jessiki (155 mln zł z regionalnego programu operacyjnego) trafią na Mazowszu na trzy cele: rewitalizację miast (66 mln zł), klastry (23 mln zł) i inwestycje związane z podnoszeniem efektywności energetycznej (66 mln zł) – O te ostatnie jestem spokojny. Są one najbardziej zaawansowane. Dysponujemy już pakietem projektów energetycznych - mówi „Rz" Bartosz Dubiński, prezes Mazowieckiej Agencji Energetycznej. To do niej należy składać wnioski o preferencyjne pożyczki dotyczące przedsięwzięć energetycznych. Aplikacje dotyczące klastrów i rewitalizacji przyjmuje Agencja Rozwoju Mazowsza. Po analizie obie agencje przesyłają wnioski do Banku Gospodarstwa Krajowego, który pełni na Mazowszu rolę tzw. Funduszu Rozwoju Obszarów Miejskich (FROM) i ocenia stronę finansową przedsięwzięć, na które ich autorzy chcą zaciągnąć niskooprocentowane pożyczki.
Mazowsze jest piątym regionem w Polsce, który zdecydował się przeznaczyć część pieniędzy z programu regionalnego na projekty miejskie realizowane poprzez Jessikę. Inicjatywę wdrażają też Wielkopolska, która jest liderem jej realizacji, Śląsk, Pomorze i Zachodniopomorskie. Łącznie w pięciu regionach na realizację Jessiki przeznaczono 1,1 mld zł, w tym 904,6 mln zł z funduszy unijnych. Do 29 sierpnia br. zawarto 11 umów o finansowanie projektów miejskich, w tym siedem w Wielkopolsce, dwie na Śląsku oraz dwie na Pomorzu.