Kredyty i tak drożeją

RPP nie podniosłą stóp procentowych. Ale nie oznacza to, że kredyty nie drożeją. Ich koszt rośnie szybciej niż poziom stóp.

Aktualizacja: 19.12.2007 19:10 Publikacja: 19.12.2007 17:30

Kredyty i tak drożeją

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Rada Polityki Pieniężnej nie zafundowała kredytobiorcom nieprzyjemnej niespodzianki przed świętami i nie podniosła stóp procentowych. Mimo że niektórzy ekonomiści wskazywali, że może to uczynić. Główna stopa wciąż wynosi zatem 5 proc. i zdaniem wszystkich analityków dopiero w styczniu zostanie podniesiona o 0,25 pkt proc.

RPP uznała, że nie powinna nerwowo reagować na gwałtowny wzrost inflacji, która w listopadzie wyniosła 3,6 proc. Wyższa inflacja spowodowana jest wzrostem cen żywności i paliw, a na nie polityka pieniężna nie ma wpływu.

Tyle że stopy procentowe na rynku i tak rosną. – Mamy ostrzejszą politykę pieniężną, niż wynikałoby to z poziomu głównej stopy NBP – mówi główny ekonomista PKO BP Łukasz Tarnawa.

Na rynku międzybankowym koszty pożyczek jednomiesięcznych wynoszą aż 5,64 proc. (w skali roku), a trzymiesięcznych – 5,71 proc. W ciągu miesiąca wzrosły odpowiednio o 0,5 i 0,4 pkt proc., podczas gdy RPP podniosła w tym czasie stopy NBP tylko o 0,25 pkt proc. (w listopadzie). A to od stawek międzybankowych zależą koszty kredytów hipotecznych i wielu kredytów korporacyjnych. Banki doliczają do nich swoją marżę i ustalają cenę kredytu dla klienta.

Szybki wzrost rynkowych stóp procentowych wynika w pewnym stopniu z oczekiwań na kolejne podwyżki stóp. Ale nie tylko.

– Sytuacja na naszym rynku jest w pewnym sensie odbiciem tego, co się dzieje za granicą – mówi główny ekonomista Raiffeisen Banku Jacek Wiśniewski. A tam rynkowe stopy są bardzo wysokie, ponieważ banki przestały sobie ufać. Wprawdzie w Polsce – w przeciwieństwie do Zachodu – nie ma zagrożenia, że któraś z dużych instytucji finansowych może upaść, ale niektóre banki zagraniczne poszukują pieniędzy na polskim rynku.

– Poza tym polskie banki chcą mieć rezerwy płynności na koniec roku – mówi Tarnawa. Niestety, nie ma co oczekiwać, że w nowym roku rynkowe stopy procentowe znacznie spadną.

Rada Polityki Pieniężnej nie zafundowała kredytobiorcom nieprzyjemnej niespodzianki przed świętami i nie podniosła stóp procentowych. Mimo że niektórzy ekonomiści wskazywali, że może to uczynić. Główna stopa wciąż wynosi zatem 5 proc. i zdaniem wszystkich analityków dopiero w styczniu zostanie podniesiona o 0,25 pkt proc.

RPP uznała, że nie powinna nerwowo reagować na gwałtowny wzrost inflacji, która w listopadzie wyniosła 3,6 proc. Wyższa inflacja spowodowana jest wzrostem cen żywności i paliw, a na nie polityka pieniężna nie ma wpływu.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku