Główna stopa wynosi już tylko 3,75 proc.

Zgodnie z oczekiwaniami RPP zdecydowała o obniżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych, do rekordowo niskiego poziomu

Aktualizacja: 26.03.2009 05:11 Publikacja: 25.03.2009 13:56

Główna stopa wynosi już tylko 3,75 proc.

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Głównym motywem decyzji było wsparcie słabnącego wzrostu gospodarczego i zwalniająca inflacja, a także deprecjacja złotego i jej wpływ na poziom cen w kraju.

- Rada oceniła prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji w średnim okresie poniżej celu inflacyjnego za wyższe od prawdopodobieństwa, że inflacja będzie wyższa od celu i podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych - podała RPP.

RPP ponownie stwierdziła, że Polska powinna wejść jak najszybciej do ERM-2 i przyjąć wspólną walutę, ale najpierw należy uzyskać zgodę polityczną dla zmian w konstytucji niezbędnych dla wejścia do strefy euro.

W obecnym cyklu łącznie obniżki stóp to już 225 punktów bazowych.

Na decyzję Rady wpłynęły słabe dane makro, które w ostatnim czasie napłynęły z krajowej gospodarki.W lutym produkcja przemysłowa stopniała o 14,6 proc. w skali roku. Po raz pierwszy od prawie czterech lat zmniejszyła się ( -1,6 proc.) sprzedaż detaliczna, a stopa bezrobocia wynosi już prawie 11 proc. Po publikacji wczorajszych danych wiceminister finansów Ludwik Kotecki ocenił, że wzrost gospodarczy w I kwartale spowolni z 2,9 do 1,5 proc.

Inflacja wciąż mieści się w granicach odchyleń. W lutym wynosiła 3,4 proc., więcej niż oczekiwano (3,2 proc.). Cel inflacyjny NBP to 2,5 proc.

- Ostatnie dane uzasadniają kontynuację obniżek, bo skala pogorszenia sytuacji gospodarczej jest wyraźna i można oczekiwać poprawy perspektyw inflacji - uważa Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK SA.

Słabszy złoty wpływa co prawda na ceny importu, ale już z mniejszą siłą na finalne ceny producenta i z jeszcze mniejszą na inflację konsumenta, dodaje Reluga.

- Nadal oceniamy, że istnieje przestrzeń dla bardziej agresywnych obniżek, niż oczekuje rynek (koniec cyklu na poziomie 3,25 proc.) – komentuje decyzję Rafał Benecki, starszy ekonomista ING Banku Śląskiego.

Gdyby spadek stopy referencyjnej przełożył się na natychmiastowy spadek stopy rynkowej (WIBOR 3M) - na obniżce raty złotowego kredytu hipotecznego w kwocie 300 tysięcy zł zarobilibyśmy około 46 zł. Od początku cyklu cięć byłoby to już teoretycznie 521 zł - wyliczają analitycy Expandera.

Bankowcy znów nie doczekali się obniżenia stopy rezerw obowiązkowych, co mogłoby przełożyć się na większą dostępność kredytów.

- Rada będzie analizowała wpływ zmian sytuacji na krajowym rynku międzybankowym na działanie mechanizmu transmisji polityki pieniężnej w Polsce - głosi komunikat Rady

[i]reuters[/i]

[ramka][b]Poziom stóp procentowych od 26 marca:[/b]

[b]redyskontowa:[/b] 4 proc.

[b]lombardowa:[/b] 5,25 proc.

[b]depozytowa:[/b] 2,25 proc.[/ramka]

Głównym motywem decyzji było wsparcie słabnącego wzrostu gospodarczego i zwalniająca inflacja, a także deprecjacja złotego i jej wpływ na poziom cen w kraju.

- Rada oceniła prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji w średnim okresie poniżej celu inflacyjnego za wyższe od prawdopodobieństwa, że inflacja będzie wyższa od celu i podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych - podała RPP.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem