Polska znowu budzi zainteresowanie inwestorów

Szybko rośnie liczba międzynarodowych koncernów interesujących się przejęciem spółek w naszym kraju

Aktualizacja: 26.02.2010 09:22 Publikacja: 26.02.2010 03:59

Polska znowu budzi zainteresowanie inwestorów

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki RB Roman Bosiacki

Zainteresowanie przejęciem PLL Lot przez Turkish Airlines pokazuje, że lista inwestorów szykujących się do wejścia do naszego kraju systematycznie się wydłuża. Jak pisaliśmy w „Rz” kilka dni temu, zakup akcji grupy Lotos rozważają takie firmy jak Socar, China National Petroleum Corporation i Łukoil. Udziałem w prywatyzacji polskiej energetyki są zainteresowane wszystkie liczące się firmy: Cez, Vattenfall, RWE, Iberdrola czy EdF.

W ostatnich miesiącach tego rodzaju informacji pojawia się coraz więcej. Ale zagraniczni inwestorzy nie myślą tylko o udziale w prywatyzacji. W grudniu zeszłego roku japoński Canon ogłosił wezwanie do sprzedaży akcji Optopolu, producenta aparatury okulistycznej z Zawiercia. Transakcja o wartości 248 mln zł właśnie jest finalizowana.

– To przyjazne przejęcie. I wyjątkowa operacja, bo nieczęsto globalny gigant z branży hi-tech, taki jak Canon, kupuje polską firmę technologiczną – zapewnia Adam Bogdani, założyciel i główny udziałowiec Optopolu. Bogdani zachował 10 proc. udziałów i będzie kierował spółką do 2012 roku na kontrakcie menedżerskim. Optopol zajmuje się innowacyjnymi technologiami w zakresie okulistyki. Także w grudniu koreański Samsung podpisał umowę zakupu od spółki Amica Wronki za 204,5 mln zł dwóch fabryk produkujących lodówki i pralki. Transakcja ma zostać sfinalizowana do końca marca, jednak już w momencie jej ogłoszenia pojawiły się spekulacje, że Samsung jest zainteresowany także zakupem akcji samej Amiki. – W tej chwili na tak zadane pytanie nie mogę powiedzieć ani „tak”, ani „nie”. W trakcie negocjacji o tym nie rozmawialiśmy – mówił „Rz” Shin Sang Heung, prezes Samsung Electronics Europe.

Polska zaczyna być znowu coraz atrakcyjniejszym rynkiem dla zagranicznych firm, które nie tylko chcą u nas lokować zakłady produkcyjne czy centra usługowe, ale także kupować już działające spółki.

– Globalne firmy z powodu kryzysu musiały ciąć koszty i zorientowały się, że przenoszenie kolejnych segmentów działalności choćby do Polski pozwala nie tylko na ograniczenie kosztów, ale i podniesienie jakości usług, ponieważ dysponujemy świetnie wykształconymi i znającymi języki kadrami. Lista firm zainteresowanych takimi operacjami jest obecnie naprawdę rekordowa – mówi Marcin Kaszuba, ekspert z Ernst & Young.

Zwłaszcza że prezentujemy się coraz lepiej, szczególnie na tle innych państw regionu, choć Polski globalny spadek inwestycji także nie ominął. W ub. r. ich wartość obniżyła się o 17 proc., do 8,4 mld euro, jednak na Węgrzech, Słowacji i w Bułgarii było to 50 proc. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w Rumunii i Czechach, gdzie spadek napływu inwestycji wyniósł odpowiednio 63 oraz 57 proc. W ujęciu globalnym sięgnął 38,7 proc.

Zainteresowanie przejęciem PLL Lot przez Turkish Airlines pokazuje, że lista inwestorów szykujących się do wejścia do naszego kraju systematycznie się wydłuża. Jak pisaliśmy w „Rz” kilka dni temu, zakup akcji grupy Lotos rozważają takie firmy jak Socar, China National Petroleum Corporation i Łukoil. Udziałem w prywatyzacji polskiej energetyki są zainteresowane wszystkie liczące się firmy: Cez, Vattenfall, RWE, Iberdrola czy EdF.

W ostatnich miesiącach tego rodzaju informacji pojawia się coraz więcej. Ale zagraniczni inwestorzy nie myślą tylko o udziale w prywatyzacji. W grudniu zeszłego roku japoński Canon ogłosił wezwanie do sprzedaży akcji Optopolu, producenta aparatury okulistycznej z Zawiercia. Transakcja o wartości 248 mln zł właśnie jest finalizowana.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje