1. W tym roku do szczęściarzy może się zaliczyć nasz tradycyjny karp. Nie na każdym stole bowiem zagości. Zastąpią go inne ryby
– Polacy z ciekawości zaczynają testować także smaki innych ryb, z egzotycznych mórz – wyjaśnia Tadeusz Borkowski, szef gospodarstwa Stawy Milickie. Dodaje, że w tym roku karpia w stawach jest mniej ze względu na powodzie i niesprzyjające lato. Zachęca jednak, abyśmy w przyszłym roku wrócili do tradycyjnego smaku polskiej ryby, ponieważ jest ona hodowana w warunkach najbardziej zbliżonych do naturalnych.
2. Zyskają polskie lasy. Świerk i polskie jodły wypierają z naszych domów drzewka ze szkółek, a także sprowadzane z zagranicy
Leśnicy niechętnie wycinają drzewka z przetrzebionych lasów. – W tym roku przygotowaliśmy tylko 100 tys. choinek – mówi Anna Malinowska, rzecznik Lasów Państwowych. – Z sondażu wynika, że już w około 40 proc. domów zamiast naturalnych drzewek pojawiają się zupełnie inne świąteczne akcenty. Polacy wieszają w domach gałęzie jodły, które oplatają lampkami, przygotowują stroiki albo ozdabiają krzewy na zewnątrz. Pachnąca choinka, świeżo ścięta w wigilijny wieczór w lesie, odchodzi do lamusa.
3. Krótsze święta to zysk dla przedsiębiorstw, które będą miały mniejsze przestoje i niższe koszty ponoszone na oświetlanie i ogrzewanie pustych hal, oraz mniejsze straty dla budżetu