Reklama

Negocjacyjny sukces Danuty Hubner

Nie będzie automatycznego karnego odbierania funduszy unijnych krajom w kryzysie. Parlament Europejski znacząco stępił ostrze niemieckich żądań.

Publikacja: 25.10.2013 04:40

Danuta Hubner, eurodeputowana PO

Danuta Hubner, eurodeputowana PO

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Po 75 spotkaniach zakończył się tzw. trilog dotyczący polityki spójności, w którego ramach negocjatorzy trzech instytucji (Parlamentu Europejskiego, Rady UE i Komisji Europejskiej) pracowali nad zasadami wydawania pieniędzy w nowym budżecie UE. Ustalono warunki, na jakich będą przyznane fundusze warte 325 mld euro, co stanowi 34 proc. budżetu Unii na lata 2014–2020. Z tego dla Polski  przewidziano najwięcej – 72,9 mld euro.

Wyniki negocjacji musi jeszcze formalnie potwierdzić Rada UE, po czym trafią pod głosowanie na sesji plenarnej PE. Zakończenie negocjacji oznacza jednocześnie usunięcie poważnej przeszkody na drodze do przyjęcia przez PE całego budżetu na 2014–2020.

Negocjacje zajęły tyle czasu, bo doszło do fundamentalnego sporu między Radą i PE o tzw. warunkowość makroekonomiczną. Negocjatorem ze strony PE była Danuta Hubner, eurodeputowana PO, przewodnicząca Komisji Polityki Regionalnej w PE i była komisarz ds. polityki regionalnej.

Od początku zwalczała ona zaproponowaną przez Niemcy, i wspieraną głównie przez inne kraje płatników netto, zasadę odbierania funduszy tym krajom, które nie spełniają wymogów fiskalnych Brukseli. Hubner argumentowała, że odbieranie funduszy krajom w kryzysie byłoby dla nich dodatkowym ciosem. I że nie można karać samorządów czy firm za nierozważną politykę rządu.

Jej upór przyniósł konkretne rezultaty. Przyjęte wczoraj zasady warunkowości makroekonomicznej znacząco odbiegają od wstępnych żądań niemieckich. – W tej formie sankcje mogą dotknąć już tylko kraje, które z uporem maniaka nie wypełniają zaleceń KE – powiedziała „Rz" Hubner.

Reklama
Reklama

Faktycznie warunkowość makroekonomiczna została obudowana wieloma ograniczeniami. Będzie tylko sytuacji, gdy kraj uporczywie  nie wypełnia rekomendacji ws. polityki makroekonomicznej. Ponadto nie może dotyczyć całości płatności, a tylko ich połowy. Dodatkowo sankcje ulegają znaczącemu ograniczeniu, gdy recesja trwa ponad dwa lata lub kraj notuje znaczne bezrobocie lub ubóstwo. Nie ma też mowy o zabieraniu funduszy na walkę z bezrobociem młodych, walkę z ubóstwem oraz pomoc dla małych i średnich firm.

Sankcje będą też utrudnione poprzez włączenie do procesu decyzyjnego PE, tradycyjnie sprzyjającego regionom. KE będzie musiała wytłumaczyć projekt konkretnej decyzji w PE i uzyskać jego opinię. – Wszystko  to gwarantuje ochronę regionów przed zbyt automatycznym ograniczaniem środków w warunkach nierównowagi  makroekonomicznej  – uważa Hubner.

Ponadto PE udało się również zmniejszyć tzw. rezerwę na wykonanie z 7 do 6 proc. funduszy na politykę spójności. To kwota, która ma być odłożona i na półmetku przyznana najlepszym. W praktyce są to pieniądze nie do wydania w latach 2014–2020, ale dopiero w kolejnym okresie budżetowym.

Anna Słojewska z Brukseli

Po 75 spotkaniach zakończył się tzw. trilog dotyczący polityki spójności, w którego ramach negocjatorzy trzech instytucji (Parlamentu Europejskiego, Rady UE i Komisji Europejskiej) pracowali nad zasadami wydawania pieniędzy w nowym budżecie UE. Ustalono warunki, na jakich będą przyznane fundusze warte 325 mld euro, co stanowi 34 proc. budżetu Unii na lata 2014–2020. Z tego dla Polski  przewidziano najwięcej – 72,9 mld euro.

Wyniki negocjacji musi jeszcze formalnie potwierdzić Rada UE, po czym trafią pod głosowanie na sesji plenarnej PE. Zakończenie negocjacji oznacza jednocześnie usunięcie poważnej przeszkody na drodze do przyjęcia przez PE całego budżetu na 2014–2020.

Reklama
Finanse
Nowy rekord cen złota – już powyżej 3500 dolarów za uncję
Finanse
Donald Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Finanse
Donald Tusk powołał nowego wiceszefa KNF. Jakie ma zadania?
Finanse
Norweski fundusz odcina się od Izraela: sprzedano udziały w bankach i amerykańskiej firmie
Finanse
"MF otwarte na zmiany". Pierwsze konsultacje projektu Osobistego Konta Inwestycyjnego.
Reklama
Reklama