Strategicznym celem ma być Dubaj. – Dlatego Polska poprze kandydaturę Dubaju na gospodarza EXPO 2020 – poinformował wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński.
Jego zdaniem Dubaj odgrywa ważną rolę w gospodarce światowej jako centrum finansowe, handlowe czy tranzytowe. Głosowanie, w którym zostanie wyłonione miasto EXPO 2020, odbędzie się 27 listopada w Paryżu.
Obroty handlowe pomiędzy Polską a Dubajem nie były ostatnio imponujące. W 2008 roku sięgnęły 870 mln dolarów, ale potem zaczęły spadać. W roku ubiegłym był dołek: zaledwie 550 mln dol. Za to obecny rok przynosi mocny przełom: można się spodziewać, że przekroczy poziom sprzed pięciu lat. Oznaczałoby to wzrost o 85 proc. w porównaniu do ub. roku. A także dodatni bilans handlowy.
Na ten wzrost ma się składać kilka elementów: przede wszystkim wzmożenie kontaktów politycznych, w tym wizyty w Dubaju wiceministrów z resortów gospodarczych i ubiegłoroczna wizyta premiera Donalda Tuska. Bardzo duże znaczenie miało też uruchomienie w lutym bezpośredniego połączenia Warszawa–Dubaj przez Emirates Airlines.
W strukturze obrotów handlowych z Emiratami dominują w naszym eksporcie urządzenia mechaniczne, wyroby metalurgiczne, produkty przemysłu chemicznego i rolno-spożywcze. Duży kontrakt eksportowy zrealizował w Emiratach Solaris, dostarczając autobusy miejskie. Importujemy natomiast wyroby z metali nieszlachetnych, urządzenia mechaniczne i elektryczne, tworzywa sztuczne i wyroby z nich. Emiraty są dla Polski perspektywicznym partnerem do współpracy w przemysłach: energetycznym, petrochemicznym, stoczniowym, obronnym oraz projektów infrastrukturalnych.