Historyczna reforma handlu gotowa do zatwierdzenia

Pierwsza historyczna reforma światowego handlu od czasu utworzenia WTO jest gotowa do przyjęcia przez ministrów na konferencji na Bali

Publikacja: 06.12.2013 15:23

Dyrektor generalny WTO Roberto Azevedo przedłożył projekt porozumienia  ministrom handlu  159 krajów dając do zrozumienia, ze znalazł rozwiązania możliwe do przyjęcia przez wszystkie kraje, także przez Indie, których przedstawiciel  zgłaszał ustne zastrzelenia do rolnictwa.

O ile nie dojdzie do zawetowania w ostatniej chwili, umowa zmierza do ograniczenia procedur administracyjnych przy odprawach celnych na świecie, zapewnia p lepsze warunki handlu najuboższym krajom i pozwala rozwijającym się omijać normalne przepisy o subsydiach, jeśli starają się nakarmić najuboższych. Przyczyni się też do odrodzenia zaufania w  zdolność WTO negocjowania światowych umów handlowych po serii porażek, które zagroziły tej organizacji utratą znaczenia.

- Jesteśmy bardzo blisko - oświadczył rzecznik WTO, Keith Rockwell dziennikarzom - Według stanu na teraz perspektywy są obiecujące - dodał.

Zaledwie dzień wczesnej umowie pozwalającej zwiększyć gospodarkę  światową o kilkaset miliardów dolarów groziło całkowite załamanie. Główną przeszkoda stało sie stanowisko Indii, bo w  organizacji tej jest wymagana powszechna zgoda wszystkich członków.

Indie oświadczyły, że nie pójdą na  żaden kompromis w polityce subwencjonowania żywności dla setek milionów biedaków, wbrew propozycji USA i innych krajów rozwiniętych.

Azevedo, były brazylijski negocjator handlowy, powiedział delegatom ostatniego dnia konferencji ministerialnej, że trzeba wykonać dodatkową pracę, ale pozytywnie ocenia szanse sukcesu. - Powiedział zebranym, że są bardzo blisko czegoś, co umykało im od wielu lat i ze decyzje podjęte za kilka godzin będą mieć ogromne znaczenie po zakończeniu tego dnia - dodał rzecznik WTO.

Organizacja zaczęła 12 lat temu Rundę z Doha, która dotąd nie dała rezultatów, a wielu ekspertów ostrzegało, że fiasko na Bali ograniczy wszelkie reformy handlu do porozumień regionalnych i dwustronnych, dzieląc ponownie świat i likwidując globalny cel WTO.

Umowa handlowa z Bali, znacznie mniej ambitna od Rundy z Doha utoruje drogę znacznie szerszym reformom handlu, a organizacji z Genewy zapewni unowocześnieni przepisów do wymagań ery internetowej. Porozumienie "wszystko albo nic" obejmuje wszystkie obszary, z  których największym jest ułatwienie handlu - światowa standaryzację i uproszczenie procedur celnych, znosząc bariery w transgranicznym obiegu towarów.

Umowa przewiduje także ograniczone reformy w rolnictwie, w tym zmniejszenie subwencji eksportowych, otwarcie granic dla najmniej rozwiniętych krajów i subsydiowanie polityki żywnościowej tak drogiej Indiom, co okazało się największą przeszkodą.

Sprawiedliwość dla biednych

Indie, gdzie rządowi grozi utrata władzy w wyborach w 2014 r. wyjaśniły, że twarde stanowisko zyskali poparcie krajów rozwijających się z Azji,  Afryki i Ameryki Płd., choć gospodarz konferencji, Indonezja,  nalegał na Delhi, by złagodziło swe podejście. - Staramy się zapewnić sprawiedliwość  biednym ludziom - wyjaśnił minister  Anand Sharma dziennikarzom przed początkiem  ostatniego dnia obrad.

W przyszłym roku Indie wdrożą w pełni program zapewnienia taniej żywności 800 milionom mieszkańców, który mógłby naruszać przepisy WTO o ograniczeniu subsydiów w rolnictwie do 10 proc. produkcji. Program polegający na gromadzeniu dużych rezerw ze skupu po cenach minimalnych jest głównym elementem rządowych działań mających zapewnić mu sympatię społeczną i wygranie wyborów.

Przedstawiciel USA zaproponował odroczenie limitu 10 proc. do 2017 r., ale Indie odrzuciły to domagając się bezterminowego wyłączenia ich do czasu znalezienia trwałego rozwiązania.

Gdyby miało dojść do fiaska obecnych rozmów, to roli WTO zaszkodziłyby dwa regionalne pakty negocjowane obecnie - Partnerstwo TranspacyficzneTPP z udziałem 12 krajów pod przywództwem USA oraz partnerstwo Unii ze Stanami. Ministrowie krajów TPP zbiorą  się w  Singapurze wkrótce po konferencji WTO w nadziei wypracowania umowy o wolnym handlu jeszcze w tym roku.

Dyrektor generalny WTO Roberto Azevedo przedłożył projekt porozumienia  ministrom handlu  159 krajów dając do zrozumienia, ze znalazł rozwiązania możliwe do przyjęcia przez wszystkie kraje, także przez Indie, których przedstawiciel  zgłaszał ustne zastrzelenia do rolnictwa.

O ile nie dojdzie do zawetowania w ostatniej chwili, umowa zmierza do ograniczenia procedur administracyjnych przy odprawach celnych na świecie, zapewnia p lepsze warunki handlu najuboższym krajom i pozwala rozwijającym się omijać normalne przepisy o subsydiach, jeśli starają się nakarmić najuboższych. Przyczyni się też do odrodzenia zaufania w  zdolność WTO negocjowania światowych umów handlowych po serii porażek, które zagroziły tej organizacji utratą znaczenia.

Pozostało 82% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu