Reklama
Rozwiń

MFW pożyczy Ukrainie 14-18 mld dolarów

Od 14 do 18 mld dolarów ma wartość program wspierający ukraiński budżet przygotowany przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Łącznie z pomocą międzynarodową Ukraińcy otrzymają 27 mld dol., naturalnie jeśli spełnią warunki zawsze związane z takimi kredytami.

Publikacja: 27.03.2014 09:45

MFW pożyczy Ukrainie 14-18 mld dolarów

Foto: Bloomberg

Misja MFW pracowała w Kijowie przez trzy tygodnie - do 25 marca. Udało się w tym czasie uzgodnić kształt ukraińskich reform gospodarczych i ich finansowanie. MFW zdecydował, że najlepszą formą wsparcia dla Ukrainy jest tzw. porozumienie stand-by, czyli wspierające kondycję budżetu, którzy w przypadku tego kraju jest w totalnej rozsypce.

Ile ostatecznie pieniędzy popłynie z funduszu, czy będzie to 14, czy 18 mld dolarów okaże się wówczas, gdy precyzyjnie zostaną wyliczone kwoty wsparcia z innych źródeł.

To porozumienie musi jeszcze zostać zatwierdzone przez kierownictwo MFW, ale jest wątpliwe, aby mogły z tym być jakiekolwiek problemy. Wiadomo, że międzynarodowe pieniądze mają przede wszystkim ustabilizować gospodarkę ukraińską i stworzyć warunki, aby mogła się rozwijać. Wiadomo również, że w tym roku Ukraińcy będą musieli borykać się z recesją. Według prognoz MFW PKB tego kraju zmniejszy się o 3 proc.

Krach ukraińskiej gospodarki

Z tym, że ostatnie wydarzenia, w tym aneksja Krymu były tylko ostatnią kroplą, jaka doprowadziła do krachu gospodarki ukraińskiej. O tym, że sytuacja jest fatalna wiadomo było w całym 2013 roku, kiedy to okazało się, że deficyt na rachunku bieżącym sięgnął 9 proc, zaś rezerwy walutowe miały wartość równą dwumiesięcznemu importowi. Deficyt budżetowy zaś sięgnął 40 proc. PKB, mimo że rząd nie płacił większości rachunków. Same zaległości finansowe Naftohazu sięgnęły 2 proc PKB, ponieważ firma zmuszona była do kupowania gazu po cenach wyższych i odsprzedawania go odbiorcom krajowym po wiele niższych. Gdyby Naftohaz nie dokonywał najróżniejszych operacji finansowych, jego udział w deficycie kraju sięgnąłby nawet do 10 pkt proc.

MFW uznał, że w tym roku Narodowy Bank Ukrainy dokonał kilku posunięć stabilizujących sytuację. Było to poluzowanie kursu ukraińskiej waluty, w tej chwili za dolara trzeba zapłacić 10,80 hrywien. To nieco ustabilizowało rynek, ale nadal pozostaje problem: jak obsłużyć zadłużenie w tym i przyszłym roku i nie dopuścić do ogłoszenia niewypłacalności.

W uzgodnieniu z MFW Ukraińcy będą teraz zmuszeni do przeprowadzenia reform w polityce pieniężnej przy jednoczesnym utrzymaniu elastycznego kursu wymiany hrywny. To pozwoli na odzyskanie konkurencyjności ukraińskiego eksportu na rynkach międzynarodowych, a jednocześnie będzie stanowiło wsparcie dla rozwoju gospodarki i odbudowy rezerw. NBU będzie musiał jak najszybciej ustalić cel inflacyjny i w ciągu najbliższych 12 miesięcy starać się trzymać związanych z tym działań. Konieczna jest również reforma sektora bankowego, zwłaszcza dokapitalizowanie sektora finansowego, wzmocnić nadzór i jak najszybciej uporać się z problemem portfeli złych kredytów.

MFW oczekuje stabilizacji gospodarczej

MFW oczekuje, że w tym roku dojdzie do stabilizacji gospodarczej, zaś na lata 2015-2016 zaplanowane są reformy dostosowawcze, czyli takie, które mogą okazać się bolesne dla społeczeństwa. Celem na rok 2016 jest sprowadzenie deficytu budżetowego do 20 proc. PKB.

Przewidywana jest reforma sektora energetycznego i to tak zakrojona, że zwiększy jego atrakcyjność dla inwestorów, także zagranicznych. Stopniowo mają zostać podwyższone ceny gazu. W tym przypadku jednak MFW kładzie nacisk na konieczność stworzenia programu ochronnego dla najsłabszych grup społeczeństwa, tyle że w odróżnieniu od tego, co miało miejsce w przeszłości, wszystkie reformy mają opierać się na jasnych przesłankach i prowadzone a atmosferze dialogu społecznego.

Jednocześnie jednak MFW z całą mocą podkreśla, że równolegle z reformami gospodarczymi musi być prowadzona akcja walki z korupcją, która była jednym z najważniejszych powodów fatalnej sytuacji ukraińskiej gospodarki.

Misja MFW pracowała w Kijowie przez trzy tygodnie - do 25 marca. Udało się w tym czasie uzgodnić kształt ukraińskich reform gospodarczych i ich finansowanie. MFW zdecydował, że najlepszą formą wsparcia dla Ukrainy jest tzw. porozumienie stand-by, czyli wspierające kondycję budżetu, którzy w przypadku tego kraju jest w totalnej rozsypce.

Ile ostatecznie pieniędzy popłynie z funduszu, czy będzie to 14, czy 18 mld dolarów okaże się wówczas, gdy precyzyjnie zostaną wyliczone kwoty wsparcia z innych źródeł.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora
Finanse
Prezes GPW: Jako giełda chcemy być bardziej widoczni w przestrzeni publicznej
Finanse
Polska będzie rozwijała się najszybciej w Unii Europejskiej