Łowcy głów mają na muszce szczególnych ekspertów od zarządzania, takich, którzy potrafią swobodnie poruszać się w różnych klasach aktywów - od akcji po ryzykowne obligacje o wysokiej rentowności.
W tym polowaniu biorą udział takie giganty jak nowojorski Goldman Sachs Group, brytyjska Aviva, czy szwajcarski Pictet and Cie. Planują uruchomienie nowych funduszy by sprostać popytowi, który nabrał tempa po ostatnim kryzysie finansowym.
- Mam klienta, który chce pozyskać od konkurencji trzech-czterech specjalistów - ujawnia Chris Apostolou, dyrektor w londyńskiej firmie rekrutacyjnej Arbitrage Search& Selection. Zwraca on uwagę, że potężnie rośnie presja na wzrost płac. - Niektóre firmy podwyższyły premie dla swoich menedżerów o 200 proc. pensji podstawowej i zagwarantowały to im na okres dwóch lat by ich zatrzymać - dodaje.
Firmy zatrudniają nowych menedżerów i tworzą nowe produkty, gdyż rośnie popyt na fundusze mieszane, o zróżnicowanej strategii. Według zarządzających uczestniczących w ankiecie State Street Corp. właśnie tego rodzaju fundusze będą rosły najszybciej w okresie najbliższych trzech lat. Fundusze mieszane operujące w Europie w pierwszym półroczu 2014 r. pozyskały 62 miliardy euro, około miliard więcej niż fundusze akcji, wynika z danych firmy Lipper Inc.
W Wielkiej Brytanii w tym roku wystartowało prawie 30 funduszy mieszanych, które od inwestorów pozyskały blisko 4 miliardy funtów (6,4 miliarda dolarów), policzyła firma analityczna Morningstar. Inc. W Europie cztery spośród pięciu czołowych funduszy, które pozyskały najwięcej pieniędzy od klientów hołduje mieszanej strategii. Fundusze mieszane zwykle inwestują w wiele klas aktywów - od akcji spółek amerykańskich po europejski dług korporacyjny i mogą realizować nawet 20 różnych strategii inwestycyjnych by zapewnić uczestnikom stałe stopy zwrotu w rozmaitych warunkach rynkowych.